Jak umiera mózg w chorobie Alzheimera.

Wydawało się, że to rozumiemy. Sam byłem zaskoczony, gdy okazało się, że my tylko podejrzewamy jak to się dzieje, ale nikt nie “złapał” procesu do tej pory. Zespół naukowców z Belgii i Wielkiej Brytanii opisał proces na to wygląda, że po raz pierwszy w całości.

https://www.bbc.com/news/health-66816268

Naukowcy z Dementia Research Institute at University College London i KU Leuven in Belgium…”Mówią, że w przestrzeniach między neuronami zaczyna gromadzić się nieprawidłowy amyloid, co prowadzi do zapalenia mózgu, czego neurony nie lubią. To zaczyna zmieniać ich wewnętrzną chemię. Pojawiają się splątki tau, a komórki mózgowe zaczynają wytwarzać specyficzną cząsteczkę (zwaną MEG3), która powoduje śmierć w wyniku nekroptozy. Nekroptoza to jedna z metod, których zwykle używa nasz organizm do usuwania niechcianych komórek zaraz po wytworzeniu nowych.”

To jest pierwszy całościowy opis konsekwencji typowej dla choroby Alzheimera. Naukowcy oczywiście od razu pokazali remedium na ten stan rzeczy:

“Komórki mózgowe przeżyły, gdy zespołowi udało się zablokować MEG3.”

Wydaje się to proste i oczywiste, nieprawdaż? Zaraz do tego przejdziemy. Zacznijmy tylko od jednego: to był bardzo zaawansowany eksperyment i wydaje się być przełomowy. Dlaczego? Ostatnie poszukiwania w chorobie Alzheimera dążyły w kierunku obniżenia ilości amyloidu beta w mózgu. Teraz pojawia się nowa cząsteczka MEG3 na którą nikt nie ma leku w tym momencie. Popatrzcie na to, że leki akceptowane do użycia w chorobie Alzheimera obecnie w USA były badane więcej niż 10 lat, a i tak nie dały optymalnych wyników. Badanie to wykorzystało komórki ludzkie i mysie, to tez powoduje różnego rodzaju opinie.

Teraz może się pojawić problem, że musimy wszystko zacząć od nowa i to jest wyzwanie. Dla mnie to przełom i wyjaśnienie. Oby pomogło wielu.