Jakich skutków ubocznych należy się spodziewać przy ginkgo?

Istotnym problemem przy ustalaniu skutków ubocznych w przypadku ginkgo, jest brak badań kierunkowych dla zespołu Downa.

Dla mnie w teorii ginkgo powinno być tak samo traktowane jak kurkuma. Obydwa suplementy wzmacniają działanie leków i poziom serotoniny, tak wynikałoby z teoretycznych założeń. Jednakże jest jedno małe ale… Ginkgo jest zbudowane z wielu drobnych frakcji, każde inaczej działające, które są dopiero poznawane! O wielu mechanizmach i samym składzie terpentyn, flawonów ginkgo właśnie się dowiadujemy. Jest zatem produktem, który może nas zaskoczyć.

To co wiemy dzisiaj o zagrożeniach:

-ginkgo jest suplementem istotnie wpływającym na krzepnięcie krwi i nie powinno być podawane w przypadku zagrożenia operacyjnego

-wpływa na poziom insuliny, jest więc wykluczana u osób z zagrożeniem cukrzycy

-wpływa na funkcjonowanie leków antypadaczkowych jak i na same ataki poprzez mechanizm regulujący poziom GABA w organizmie

W tym kontekście musimy mówić o problemach przy podawaniu leków w tych kierunkach.

Tutaj znajdziecie listę:

https://umm.edu/health/medical/altmed/herb-interaction/possible-interactions-with-ginkgo-biloba

a tutaj są dodatkowe wskazówki:

https://www.clevelandclinicmeded.com/medicalpubs/pharmacy/sepoct02/ginkgo.htm

Podsumowując:

1.GINKGO jest substancją znacznie szerzej działającą niż kurkuma, stąd może mieć znacznie szersze działania uboczne niż kurkuma, w tym inne intereakcje z lekami

2.GINKGO nie powinno mieć istotnego i znaczącego wpływu na poziom serotoniny przy podawaniu łącznym z innymi lekami o podobnym działaniu, ale brak pełnej wiedzy podpowiada, że nie warto tego testować na własnym dziecku.

3.GINKGO reguluje dużą ilość funkcji w organizmie na dobrym poziomie, więc powinno być używane w szczególności u tych dzieci, które pozytywnie reagują na jego podawanie. Chodzi mi szczególnie o te mocno “wyhamowane”.