Jest lek na Shank3 w autyzmie, który jest lekiem onkologicznym i zmienia osobowość. Dlaczego tutaj rodzice nie protestują przeciwko temu?
sierpień 9, 2018 by Jarek
Kategoria: Mózg, układ nerwowy
W autyzmie ludzi się leczy już w układzie doświadczalnym lekiem onkologicznym. Jak zwykle w ZD jest to coś niemożliwego, gdy w każdym innym temacie jest to możliwe…”ta pogarda dla ZD jest najgorszym hamulcem dla jego wsparcia…”
http://www.zespoldowna.info/inhibicja-shank3-zmienia-zachowania-spolecznych-osob-autystycznych.html
http://www.buffalo.edu/news/releases/2018/03/012.html
Ten przełomowy raport dał dużo nadziei na zmianę osoby, jej osobowości dotkniętej autyzmem, poprzez zastosowanie leku onkologicznego, modulującego wiele elementów związanych z funkcjonowaniem genu Shank3. Kluczowe informacje to:
“Badania, opublikowane dzisiaj w Nature Neuroscience, wykazały, że krótkotrwałe leczenie bardzo niską dawką romidepsyny, zatwierdzonego przez Food and Drug Administration leku onkologicznego, przywróciło deficyty społeczne w zwierzęcych modelach autyzmu w sposób trwały.”
“Trzydniowa terapia odwróciła deficyty społeczne u myszy z niedoborem genu o nazwie Shank 3, ważnego czynnika ryzyka dla ASD. Efekt ten trwał trzy tygodnie, obejmując okres od młodzieńczego do późnego okresu młodzieńczego, krytyczny etap rozwoju umiejętności społecznych i komunikacyjnych. Jest to odpowiednik kilku lat u ludzi, co sugeruje, że efekty podobnego leczenia mogą być długotrwałe, twierdzą naukowcy.”
“W modelu autyzmu HDAC2 jest wyjątkowo wysoki, co sprawia, że chromatyna w jądrze jest bardzo ciasna, uniemożliwiając dostęp materiału genetycznego do mechanizmu transkrypcyjnego, który musi zostać wyrażony "- powiedział Yan. "Kiedy poziom HDAC2 jest zwiększony, zmniejsza się aktywność genów, która nie powinna być tłumiona, i prowadzi to do zmian behawioralnych, takich jak autystyczne deficyty społeczne."
Jednak lek onkologiczny romidepsyna, bardzo silny inhibitor HDAC, wyhamowała działanie HDAC2, umożliwiając normalną ekspresję genów zaangażowanych w przekazywanie sygnałów neuronalnych.”
To jest przykład, który w ZD może mieć zastosowanie. Dla rodzica dziecka z autyzmem jest to przełom, który w ciemno bierze…a dlaczego w ZD tak nie ma?
Ja wciąż nie umiem sobie na to odpowiedzieć.
I znowu to samo,że tutaj rodzice się boją? A tam biorą ten lek bez zastanowienia? Rodzice,proszę,wypowiedzcie sie
Pogarda od kogo? Od państwa polskiego? Ze nie warto takich dzieci leczyć?
Mogę mówić tylko za siebie . Jeśli byłby „ lek „ na Z D zrobiłabym wszystko żeby moja Kasia go dostała . To tyle w temacie ……
Ja tak samo !!! :((
Ile lat ma pani Kasia?
Kasia we wrześniu skończy 14 lat