Karate, obiecana relacja, krótka
Strasznie podoba mi się jak Jasiek krzyczy, jak porusza się. Te zmiany, dają mu powera. Nowe przedszkole, nowe miejsce gdzie ma treningi, już nie w przedszkolu ale na sali. Nawet Kamilowi się to bardzo podoba. I znów wychodzi jedna prawda: jaki człowiek, jaki nauczyciel, jaki sensei tak wyglądają zajęcia. Obym nie zapeszył ale jest fajnie i polecam gorąco.
Film był cichcem robiony ale to zdjęcie już nie.
Cóż za skromny minka tego karateki :)
Kamo jest wyższy od Mistrza ;)
Jasiek wie najlepiej że po ciężkim treningu trzeba uzupełnić płyny :)
Super:)