Komórki macierzyste mogą “uleczyć” funkcje poznawcze osób z zespołem Downa. Tak, czy nie?

Wysłałem takie pytanie do 12 osób na świecie. Załączyłem też dwa artykuły naukowe na ten temat i jeden artykuł będący dyskusją na ten temat. Oto odpowiedzi różnych ludzi, różnych zawodów, z różnych krajów.

O zarodkowych komórkach macierzystych pisałem tutaj: http://www.zespoldowna.info/przeszczep-komorek-w-zespole-downa.html

By przybliżyć temat proponuję także byście poczytali ten artykuł: http://www.zespoldowna.info/usp-16-czyli-wyczerpany-zbiornik-na-komorki-macierzyste.html

Mowa w nim:

…Fakt, że osoby z ZD mają 3 kopie 21 chromosomu i co za tym idzie genu USP 16, powoduje przyspieszenie tempa całkowitego wykorzystania komórek macierzystych w bardzo krótkim okresie czasu podczas wczesnego rozwoju. Daje to w efekcie, prawdopodobnie wykorzystanie całkowite zasobów komórek macierzystych i uszkodzenie systemu regeneracji u osób dorosłych z ZD. W wyniku czego, ich mózg starzeje się szybciej i szybciej prezentują wczesne stadia rozwoju chorób neurologicznych.”

oraz te:

http://www.zespoldowna.info/komorki-macierzyste-w-zespole-downa-cz-1.html

http://www.zespoldowna.info/komorki-w-zespole-downa-cz-2-czyli-mialem-sen-ze-mozna-wszystkie-dzieciaki-z-zd-wyleczyc.html

http://www.zespoldowna.info/komorki-macierzyste-w-zespole-downa-cz-3-czyli-allotransplantacja.html

http://www.zespoldowna.info/komorki-macierzyste-strategia-na-pozyskanie-wiedzy.html

Moim adresatom podesłałem ten artykuł, jako prośba o ich opinię:

http://www.nationalpost.com/m/wp/news/world/blog.html?b=news.nationalpost.com/news/world/clinic-in-new-delhi-claims-stem-cells-can-treat-down-syndrome-atients-become-almost-at-par-for-their-age

Mowa w nim o tym, że istniej w Indiach klinika, która poprawiła funkcjonowanie 16 dzieci z zespołem Downa.

OTO DYSKUSJA NA TEN TEMAT:

1.Z perspektywy wiedzy na ten temat w zespole Downa przeszczepy są utrudnione i nie zawsze się udają tytułem dysfunkcji kilku genów odpowiadających za ten fakt. Stąd ta informacja wydaje się być reklamą, a nie czymś oczywistym.

-ZA takim stwierdzeniem byli wszyscy z wyjątkiem lekarza z USA, który stwierdził że mimo wszystko uważa, że źle są intepretowane wcześniejsze doniesienia dotyczące możliwości przeszczepów w ZD i on uważa że jest to jednak możliwe

-NIE jest to możliwe na takim poziomie sukcesu wypowiadają się wszyscy podkreślając, że sposób prowadzenia zabiegów jest mówiąc delikatnie daleki od standardów medycznych

2.Jeżeli byłoby to możliwe do wykonania i to z sukcesem, czy tego typu zabieg korzystający z zarodkowych komórek macierzystych byłby zaakceptowany w USA i Europie?

-WSZYSCY zgodnie stwierdzili, że nie jest to możliwe do przeprowadzenia w Europie i w USA

3.Jakie przeszkody stoją na drodze do tego typu zabiegów? Poprosiłem o kolejność argumentów:

-WSZYSCY wskazywali na problemy etyczne tego typu terapii. Jak w artykule jest to wskazane, komórki macierzyste miały już określoną ilość lat i zgodnie z prawem mogłyby zostać przeznaczone do “utylizacji”, a jednak po zgodzie dawców wykorzystano je dla dziecka. Nie była ta kwestia na tyle oczywista by zmienić stosunek lekarzy, rodziców, osób opiekujących się osobami z ZD by przekonać ich do zmiany decyzji na bardziej akceptującą taki zabieg.

-RODZICE I OPIEKUNOWIE WSKAZALI, ŻE OGRANICZENIA PRAWNE W EUROPIE I W USA MOGĄ ZABLOKOWAC TEGO TYPU ZABIEGI

-lekarze wskazywali na etykę zawodową i sugerowali, że bez badań klinicznych nie powinno się tego robić, jednak na pytanie dodatkowe czy mogli by coś takiego zrobić, stwierdzili że nie mają wystarczającej wiedzy by się tego podjąć

-opiekunowie wskazali na bardzo wysoki koszt zabiegu, rodzice nie wypowiadali się na ten temat

-rodzice wskazali na kwestie religijne (nie wszyscy) łącznie z tym, że lekarz który taki zabieg wykonuje powinien być ukarany

-połowa wskazała na fakt, że Indie pod względem wiedzy lekarzy są na bardzo wysokim poziomie, ale też ich protokoły i standardy medyczne są wątpliwe

-3 osoby wypowiedziały się negatywnie, gdyż ze wspomnianej liczby osób z ZD, które miały być poddane zabiegowi nie zaprezentowano w istocie żadnej, co budzi wątpliwości.

-lekarz zacytował fragment poniższego artykułu, gdzie mówi się że jeżeli taka terapia miałaby coś dać musiałaby przewidywać iniekcje komórek do mózgu, co dzisiaj ewidentne nie jest możliwe.

https://www.newscientist.com/article/mg23331113-900-clinic-claims-it-has-used-stem-cells-to-treat-downs-syndrome/

PODSUMOWUJĄC:

Wszyscy byli zaskoczeni takim tematem. Czytając widziałem dużą niepewność w wypowiadanych opiniach. Najprecyzyjniejsza to ta, która mówi o braku wiedzy w tym temacie. Druga najsilniejsza i najbardziej dominująca w przestrzeni dyskusji dotyczyła kwestii etycznych. Pozostałe mimo wszystko nie wgłębiały się w technikę zabiegu a opisywały pewne ogólności dotyczące takiej terapii.

Na moje podsumowanie wskazujące na kwestie BUSINESSOWE/REKLAMOWE zwrócono uwagę na końcu. Wg. mnie zrobiono z tego reklamę by ściągnąć do siebie kolejnych pacjentów…a nie zaprezentowano żadnych realnych faktów dotyczących terapii. Mając wiedzę w tym temacie wydaje mi się wątpliwym taki sukces jak hinduska klinika głosi….ale może się mylę.

Ciekaw jestem Waszych opinii, bo musimy przygotować się na to, że w pewnym momencie i to nie dalekim do nas taka możliwość przyjdzie jako coś realnego. Czy zdecydujemy się na to, czy też nie?