Kowadło z Mikim KGP po raz 5

styczeń 12, 2025 by
Kategoria: Korona i Diadem

To była nasza ostatnia wycieczka podczas długiego weekendu. Chłopcy nie mogli się nacieszyć wędrowaniem i swoim towarzystwem, a nam razem też dobrze, zatem Kowadło wydawało się idealną górą na wspólne zdobywanie. To miał być już szósty szczyt do Korony Gór Polski, a przecież zaledwie minął miesiąc. Pogoda miała być zupełnie inna niż na Biskupiej Kopie. Miało być ciepło i wietrznie.

Nasze wejście zaplanowaliśmy od Czech, z tym że nasz wariant od Żulowej musieliśmy zmienić, gdyż powódź zniszczyła mostki na szlaku. Podjechaliśmy do Skoroszczyc i tam nie było już problemów. Dzień wstał pięknie i byliśmy gotowi do działania.

IMG_8416 IMG_8418 IMG_8419

Na starcie było ślisko, śnieg miękki. Kamilowi to nie przeszkadzało i gonił do przodu. Tym razem próbowałem iść z nim, nie martwiąc się o Janka. Jego pilnowała Pańcia i szczekała jak szedł za wolno.

IMG_8421IMG_8422

Miki towarzyszył Jankowi od początku. Sprawdzał, ile śniegu jest na drodze i by nie było za dużo. Pańcia ciągnęła Towarzystwo do przodu, że aż miło. Szlak, a właściwie droga jaką wybraliśmy jest najlepsza właśnie zimą. Idzie się stale powoli do góry i nie ma tutaj żadnych trudności. Stąd spacer był bardzo spacerowy już od samego początku :) No bo jak przekonać Janka, że tak łatwy szlak należy przejść, a nie człapać.

 

 

 IMG_8425 IMG_8427

Jak zwykle mieliśmy szczęście “pogodowe”. Za nami chmury, przed nami chmury a nad Kamilem słońce. Było bardzo miło. Kamil jakby chciał nas trochę pogonić, ale Janek miał swoje tempo i nie szło nic z tym zrobić.

IMG_8429 IMG_8433IMG_8424

Pańcia dawała rady nawet ze śniegiem jej wielkości. Miki z Kamilem wyskoczyli do przodu i przy swojej wzajemnej akceptacji, nawet udało im się przejść szybciej kawałek drogi…Janek bz. czyli człapanie w parku :)

 

IMG_8436IMG_8437IMG_8439

 

Kamil pierwszy doszedł do Sedlo Peklo. Musiał poczekać na nas. Zapowiedziałem, że spacerek się skończył i będzie pod górkę. Nie zrobiło to na dzielnej ekipie wrażenia. Pańcia jedynie musiała być zaopiekowana, gdyż śniegu było więcej i więcej.

 

IMG_8440IMG_8442IMG_8443

Janek nie mógł się z tym pogodzić, więc smycz chociaż chciał mieć. Chłopcy żartowali i robili kawały. W końcu zostałem “orłem” i niech tak będzie. Podchodziliśmy już na szczyt. Znów gdyby nie Kamil, długo by to trwało. Pociągnął tym razem on ekipę.

IMG_8444 IMG_8445  IMG_8448IMG_8447 IMG_8449

Zdziwiliśmy się, bo nie byliśmy tam sami. Pan Patryk z Nysy tez się zdziwił, że można wejść tutaj inną drogą niż od Bielic. Janek miał swoje 5 minut popisów, które zrobiły wrażenie. Choć na szczycie okrutnie wiało, Janek zdążył się zaprzyjaźnić z 5 Paniami, 2 Panami i jedną Rodziną. On to ma możliwości.

IMG_8457 IMG_8460

Kamil z Mikim pobiegli w dół. Nie dało się tutaj ani zjeść, ani odpocząć. Chłopcy postanowili znaleźć lepsze miejsce po prostu. Sedlo Peklo takim miejscem było. Odcięte od wiatru, dało nam wytchnienie na powrót.

IMG_8463 IMG_8465

IMG_8466 IMG_8468

Wciąż towarzyszyło nam słońce, ale z dala szły fenowe zwały chmur. Nie wróżyło to niczego dobrego. Kamil szedł, Miki szalał w śniegu, Janek mógł pilnować Pańci i wydawało się, że jest ok.

IMG_8469 IMG_8471

Tato Mikiego jeszcze próbował zrobić kulę na bałwana, ale nie udało się. Wiało coraz mocniej i trzeba było schodzić. Dla chłopaków to chyba najlepszy moment. Janek z wrażenia zapomniał o Pańci, tak się wygłupiali i planowali kolejne wyprawy. Było to miłe, patrząc na ich dysputy jakie prowadzili.

IMG_8472 IMG_8473 IMG_8475 IMG_8476

Śnieg już się topił, a wiatr porywał głowy. Chłopcy tylko mieli jeden problem: gdzie będziemy jeść! Wszystko jednak było zaplanowane i dobry obiad czekał już  na nich. Nasz szybki spacerek, jak zwykle był pogodowym sukcesem. Gdy tylko weszliśmy do auta, wyjechaliśmy z doliny, fenowe chmury zawładnęły naszymi górami, na których jeszcze chwilę temu byliśmy. Widok był fantastyczny…i dobrze, że już go oglądaliśmy przez auta szybę. Nasze zdobywanie znów się udało tak, że Miki z Jankiem od razu zaplanowali kolejne wyjście. Nic tylko miód na nasze serca.

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...