Krakowski mityng Kuby!
Bardzo lubię jak przesyłacie mi swoje artykuły. Dzisiaj chcę zaprezentować Marka i jego relację z mityngu w Krakowie w ramach Olimpiad Specjalnych.
XIII Małopolski Mityng Lekkoatletyczny i Turniej Bocce Olimpiad Specjalnych w Krakowie
Ponad 170 zawodników Olimpiad Specjalnych Regionu Małopolskiego i jeden Regionu Śląskiego zmagało się w piątek 10-tego czerwca w konkurencjach lekkoatletycznych na gościnnym stadionie krakowskiego AWF. Dobrze dobrane grupy zawodników o zbliżonych wynikach w poszczególnych konkurencjach spowodowały ostrą rywalizację i wywołały emocje kibiców. Działacze regionu małopolskiego wykazali, że lepszą formą wyłaniania grup, niż preeliminacje jest tworzenie grup startowych w oparciu o wyniki osiągane na poziomie sekcji, wymagające jednak od trenerów rejestracji wyników zawodników na treningach i obserwowaniu postępów zawodnika. Powstał również pomysł organizowania zawodów międzyregionalnych z udziałem 400-500 zawodników kilku ościennych regionów, na których spośród tak dużej liczby uczestników możliwe byłoby precyzyjne dobranie zawodników o bardzo zbliżonych wynikach. Wszyscy mieliby wówczas medalowe szanse i zdobycie medalu zależałoby tylko od zawodnika. Potrzebna jest teraz akceptacja i współpraca działaczy innych regionów. Prawdziwą atrakcją zawodów było spotkanie z Radosławem Zawrotniakiem srebrnym szermierzem z Pekinu
Podziękowania za zgodę na gościnny start Kuby, w regionie małopolskim stało się możliwe coś, co wydawało się już być niemożliwym w Polsce.
Ciężkie życiowe doświadczenie- dyskwalifikację w pchnięciu kulą nastąpiło z powodu dużej różnicy wyników na krakowskich zawodach, a podanych przez sekcję. Czy musiała nastąpić? Kuba rzucał na normalnym poziomie. Dlaczego tak mało zmierzono w Katowicach? Dlaczego sekcja Sukcesik nie posiada żadnych wyników z Kuby treningów i posługuje się wynikami z zawodów? Chciałoby się rzec, kowal zawinił, a Cygana powiesili.
Tato Kuby
Dlaczego dyskwalifikuje się człowieka, który nie ponosi żadnej winy? Jestem pewna, że nikt z ludzi którzy popełnili zaniedbania nie poniósł żadnych konsekwencji: trener, czy ktoś z sekcji, kto podał nieprawidłowy wynik. Sądzę, że przepisy sportowe Olimpiad Specjalnych są tu również bardzo złe i krzywdzą niepełnosprawnego sportowca. Do znanego przysłowia dodałabym, że Cygan był niepełnosprawny, a więc w ramach Stowarzyszenia zajmującego się sportem ludzi niepełnosprawnych powinien być szczególnie chroniony.
Reprezentant RPA Oscar Pistorius biega na protezach z włókna węglowego i wygrywa w biegu na 400m z pełnosprawnymi. Jego starty wzbudzają protesty pełnosprawnych zawodników twierdzących, że warunki startu nie są równe dla wszystkich i Oskar jest uprzywilejowany. Warunki równego jednakowego startu to podstawowa zasada sportu. Zauważyłem, że wielu zawodników z ZD zostaje na starcie i rozpoczyna bieg dopiero, kiedy zobaczą plecy innych zawodników. Nie wiążę tego z opóźnieniem reakcji, ponieważ na treningach wszystko jest ok. Czy każdy z zawodników z zespołem Downa startujący w biegu krótkodystansowym ma takie same warunki? Czy słyszy dobrze komendę start? Czy nie jest przerażony słysząc wystrzał z pistoletu startowego? Wielu ludzi z ZD cierpi na okresowy, lub stały niedosłuch. Wielu odczuwa przerażenie na niektóre dźwięki Dlaczego zatem nie stosować sygnalizacji świetlnej zamiast, lub obok dźwiękowej? Dlaczego funkcjonujący według schematu człowiek , który „nauczył” się zasad konkurencji zgodnie z regulaminem i je stosuje nagle zostaje wytrącony ze swojego schematu, bo komuś spodobało się na zawodach zmienić zasady i postępować wbrew regulaminowi? (przykład-majowe zawody lekkoatletyczne w Katowicach, na których protestowała nawet flaga Olimpiad spadając na ziemię)
Z tymi problemami zwróciłem się do Dyrektora Olimpiad Specjalnych Pana Bogusława Gałązki jeszcze przed wakacjami. Sprawą miała zająć się Pani Dyrektor do spraw sportu Małgorzata Strzałkowska. Powiadomiła mnie, że problemy są „interesujące”, ale teraz są wakacje i działacze Olimpiad nie pracują. Od początku września usiłuje nawiązać z nią kontakt w tej sprawie. Odpowiedzi brak .
Sądzę, że aby zapewnić zawodnikom równe warunki startu i poważne traktowanie przepisów sportowych przez organizatorów konieczne jest w Polsce funkcjonowanie dobrej Karty Praw Zawodnika.
Popieram pomysł Karty Praw Zawodnika.
Byłam na zawodach Olimpiad i również uważam za celowe wprowadzenie karty.
Jeżeli mają ja pełnosprawni to tym bardziej powinni mieć niepełnosprawni.
Eunice Kennedy Shriver, siostra zabitego w zamachu w 1963 roku prezydenta USA Johna F. Kennedy’ego i pomysłodawczyni olimpiad specjalnych, To ona rozpoczęła organizowanie sportu intelektualnie niepełnosprawnym ludziom .
Po wizytach w ośrodkach dla osób z niepełnosprawnością intelektualną pod koniec lat 50-tych była wstrząśnięta sposobem traktowania tych osób. Uznała, że gdyby mogły one korzystać z podobnych doświadczeń i możliwości, co inni mogłyby osiągnąć znacznie więcej, niż powszechnie sądzono. Chciała, by mogły sprawdzic się w różnych sportach i zajęciach ruchowych. Zasłynęła tym, że przekonała ojca, aby jego fundacja wspierała inicjatywy na rzecz osób upośledzonych umysłowo, takie jak finansowanie badań czy budowa specjalnych obiektów.
Pierwsze zawody organizowała we własnym ogrodzie.W 1963 roku Eunice Kennedy zorganizowała pierwsze półkolonie sportowe dla osób z upośledzeniem umysłowym. Pięć lat później w Chicago zorganizowano pierwszą olimpiadę specjalną. Ruch propagujący takie współzawodnictwo działa dziś w 168 krajach świata i zrzesza 2,5 mln sportowców.
Kiedy odbijam się od barier i ograniczeń w polskim stowarzyszeniu bardzo często myślę o tej mądrej i wrażliwej kobiecie . Chciała, by sport uakywniał, rehabilitował, nadawał sens życiu ludziom jego najbardziej potrzebującym, był codziennie. Mój syn ma go prawie codziennie, ale ile on ma wspólnego z polskimi olimpiadami, chyba tylko aktualną księżeczkę. Ilu zawodników systematycznie trenuje w Polsce?
Ilu wśród nich jest upośledzonych znacznie, lub umiarkowanie?
Marek