Kuba.
Co daje sport? Inne postrzeganie na pewno. Kuba nad morzem, pływający budzi zupełnie inne emocje, niż ten Kuba z zespołem Downa. Pływający, skaczący do wody zwraca na siebie uwagę sprawnością, siłą i umiejętnością. Ludzie gratulują i wspierają. Rodzice Kuby widzą wokół ich syna ten sam objaw sympatii, co my idący z chłopakami przez góry i szczyty. Wtedy nikt nie mówi Jan z zespołem Downa, tylko ON był na Chłopku. Taka mała różnica, a jak ważna.