Kurkuma lek na wspomaganie mówienia – odpowiedź na pytania Basi

Pytanie Basi: Mam pytanie, jak nazywa się kurkuma w postaci kapsułek?

Basiu dzisiaj stosujemy Curcumin Nutrivene o której napisałem tutaj: http://www.zespoldowna.info/curcumin-czyli-kurkuma/

Jest to jak na razie JEDYNY SUPLEMENT przygotowany w technologii liposomowej o tak wysokiej koncentracji kurkuminoidów. Jest przez to drogi bo cena jego oscyluje w okolicach 110 pln za butelkę w której jest 60 kapsułek po 500 mg kurkumy (curcuma longa).

Pytanie Basi: Czy można podawać samą ich zawartość, bez osłonki, gdyż dziecko nie połyka tabletek?

Basiu jak każda kapsułka, ta też da się “rozkręcić”. ja tak robię i Jasiowi podaję bez samej kapsułki.

Pytanie Basi:Dotychczas spotkałam się tylko z kurkumą, jako przyprawą kuchenną, którą zresztą często stosuję do potraw z drobiu. Czy wystarczy podawać ją w tej postaci, czy też może ma słabsze działanie terapeutyczne niż wspomniane kapsułki?

To jest oczywiste pytanie, ale…po pierwsze aby uzyskać odpowiednie stężenie musielibyśmy tak jak Hindusi, czy Egipcjanie dosypywać kurkumę do wszystkiego łącznie z herbatą. W naszych warunkach klimatycznych, naszej tradycji żywieniowej to nie wchodzi w rachubę. My genetycznie odrzucamy te smaki! Stąd konieczność używania jej w układzie skoncentrowanym.

Pytanie Basi:Jakie macie własne doświadczenia w tym temacie? Zauważyliście jakąś istotną różnicę w poziomie komunikacji?

My z Jasiem używamy cerebrolisyny jako leku podstawowego o którym już wielokrotnie pisałem i jutro znajdzie się niejako “nowy zbiór” danych na ten temat. Jaś używa wielu słów, wiele nowych słów pojawia się niemalże codziennie, stąd ja nie mam problemów typu czy używać kurkumy dla wywołania mówienia. Moje podejście do kurkumy jest następujące:

1.Kurkuma jest lepszym “wspomagaczem” odporności niż flawonoidy, czy też witaminy, stąd podaję ją w tym kierunku.

2.Kurkuma, co jest potwierdzone naukowo, redukuje poziomy blaszek amyloidowych, stąd podaję ją z tego powodu.

3.Kurkuma jest bardzo silnym antyutleniaczem i substancją korygującą stany rakowe w organizmie. Jest to potwierdzone naukowo. Z tego też względu Jaś dostaje kurkumę.

W związku z faktem, że u Jasia mowa rozwija się prawidłowo (ale oczywiście w sposób opóźniony w stosunku do zdrowych dzieci) kurkumę w podwyższonych dawkach tj. 1000 mg dziennie do 2000 mg dziennie zamierzam stosować po zakończeniu kolejnej terapii cerebrolisyną. Dzisiaj Jaś dostaje 500 mg dziennie.

Inne pytania jakie otrzymałem w tej sprawie:

Jaka jest różnica między kurkumą Nutrivene a ekstraktem 95%?

Przede wszystkim zastosowana technologia liposomowa, która daje szanse na “przejście układu trawiennego”. Kurkuma Nutrivene w standardzie gwarantuje obecność minimum 95% kurkuminoidów tak jak inne preparaty a jest ich kilka. Problem jest w absorpcji. Testy jakie zostały wykonane pokazują, że kurkuma Nutrivene osiąga największe stężenie w krwi i dużo szybciej (producent mówi 65 razy szybciej) dociera do plazmy niż regularne produkty.

Czy jest to produkt naturalny?

Tak jest to produkt w 100% naturalny i nie wykazujący jakichkolwiek zagrożeń pomimo wielu skrajnych zastosowań.