Mam dorosłego syna. Jego niepełnosprawność jest znaczna cz.2
maj 8, 2018 by Jarek
Kategoria: Po prostu życie
Po pierwsze plan aktywności dla dorosłej osoby z niepełnosprawnością. Jest to mechanizm, który jest w stanie utrzymać ją przy życiu. Jest to też aktywność, która daje szansę rodzicom na przeżycie.
Jeżeli ta aktywność nie jest zapewniona, to nie mam nic, wtedy potrzebuję wszystkiego. 500 pln brutto to za mało, by uzyskać wsparcie w jego dalszej edukacji, dostosowaniu do pracy. 500 pln brutto to za mało na leki, suplementy, które stymulują jego rozwój i hamują jego depresję, agresję…nie wspominając o opłaceniu wizyt u lekarza. Te 500 pln brutto to też za mało by wynająć osobę na 1 dzień w tygodniu, by po prostu odpocząć od niego. Co mogę za to dostać? “Za dużo by umrzeć, za mało by chcieć żyć.” Nikt nie bierze tego pod uwagę. To nazywa się przymus państwa, chce byśmy wegetowali.
Ja chciałbym tak jak to jest dość powszechne w Skandynawii, by na jeden dzień przychodził ktoś do mnie na koszt Państwa, bym mógł odpocząć, a on żeby miał możliwość spotkania innego człowieka, niż tylko nas.