Melatonina pomaga przy covidzie.

Okazuje się, że kiedyś to napisałem i podtrzymuję te zdanie. W wielu artykułach znajduję potwierdzenie jej działania redukującego zachorowalność to jedno, przechodzenie objawów łatwiejsze to drugie.

Najłatwiej podpowiedzieć: wypoczęty człowiek, to silny człowiek. Melatonina pozwala odpoczywać. Jest też silnym antyutleniaczem więc chroni i wspiera cały organizm. Znajdując się w płucach i jelitach jest swoistą “ścianą” chroniącą organizm przed wniknięciem wirusa do organizmu.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8190272/

https://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1002/jmv.27595

Badania kliniczne nad zastosowaniem melatoniny w leczeniu covid potwierdzają poprawę funkcjonowania pacjentów, których przebieg choroby był dość ostry. To jest jak widać potwierdzone w wielu badaniach.

Z mojej perspektywy jest tylko jedno ale: którą wybrać i w jakiej dawce?

Dla dzieci polecam melatoninę o uwalnianiu w czasie, nie więcej niż 1g. Trzeba pamiętać, że należy ją stosować przynajmniej z tydzień by uzyskać efekt wzmocnienia organizmu. U naszych dzieci tak długi okres podawania wpłynie na poziom cynku (należy go podawać-uzupełniać) ale i na funkcjonalność tarczycy. Poziom hormonów tarczycy musi być najpierw wyregulowany by zastosować to podejście.

https://www.zespoldowna.info/melatonina-w-zespole-downa-nowe-doniesienia.html

Warto przy tym przestudiować powyższy artykuł, by wiedzieć że melatonina jest wskazana w ZD nie tylko tytułem covid. Polecam.