Między Downem a Autystą

październik 3, 2010 by
Kategoria: Historie

Pojechaliśmy w trójkę w góry (czyli na Radunię). W trójkę znaczy Ja, mój autysta i mój Down. Pod górkę szło się całkiem fajnie. Z górki Jasiek zaniemógł (rączki do góry w kierunku moim to był ten znak!).

Chciałem mojego Jaśka przechytrzyć i nauczyć trochę respektu do nakazów ojcowskich. Wziąłem autystę za rękę i przeszliśmy z 10 kroków. Nagle mój autysta odwrócił się i popatrzył na Jasia wołając do stojącego oportunisty:

-Jaś chodź!

Jaś się nawet nie ruszył. Ja na to następne kroki myśląc, że Kamil pójdzie za mną. Odwracam się lekko zaniepokojony, a mój Kamil podszedł do Jaśka, wziął go za rękę i powiedział:

-Chodź Jaś!

A ten szelma, z uśmiechem od ucha do ucha mocno trzymając go za rękę ruszył i to szybko!

Mi tylko szczęka znów opadła bo nie dosyć że mam emocjonalnego autystę, to oportunista Down ulega jedynie osobie o mocno ograniczonej komunikacji! Tego chyba w mądrych książkach nie pisali.

PS.

Gdy jechaliśmy do domu autysta z Downem z tyłu podśpiewywali sobie “Chodźmy na jagódki”, co zupełnie mnie już rozwaliło.” I te jeście raz” – Jaśka

Komentarze

Liczba komentarzy: 3 do “Między Downem a Autystą”
  1. Asiap pisze:

    Ostatnia wycieczka okazała się katastrofą.
    Jaś szedł (a właściwie stał) w zaparte.
    Kamil poproszony o wsparcie, pociągnął Jasia tak, że ten się wywrócił i zepsuł całkowicie.
    ja się zdenerwowałam,
    Kamil się zdenerwował,
    Jaś się pokładał, a nie chciał nóżkami przebierać

    Z wysiłku fizycznego i emocjonalnego zrobiło mi się słabo,
    zdrętwiały mi dłonie i stopy (histericus drętwotus totalis)

    w domu wtaszczono mnie na górę i cała rodzina biegała wokół mnie z herbatkami, owocami, orzechami, obiadkami,

    czułam się jak królowa i szybko doszłam do siebie

    -no i jak? pyta Mąż
    -dobrze!
    -no to chodź, bo muszę skosić trawę (czytaj: to pozajmuj się Jasiem)

    no i królowanie skończyło się…

  2. basia pisze:

    :))) Asiu, jak widać, nie opłaca się “szybko dochodzić do siebie”. Królowanie trwałoby dłużej:)

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...