Mleko i produkty mleczne są zarówno histaminowe jak i nisko histaminowe…ale zawsze należy na nie uważać.
Znów bardzo prosty temat, ale cholernie skomplikowany. Czy można jeść mleko i produkty mleczne z perspektywy histaminy?
Im bardziej produkt przetworzony tym z natury jest bardziej histaminowy. Im bardziej produkt jest “dojrzewający”, fermentowany tym bardziej jest produktem histaminowym. Dotyczy to kefirów, jogurtów, serów dojrzewających, ale NIE DOTYCZY TO świeżego mleka czy sera…ale to nie wszystko.
Ja bym stwierdził tak: cała rodzina produktów mlecznych jest ZAKAZANA w przypadku gdy mamy jakiekolwiek podejrzenie WYSOKIEJ HISTAMINY. Dlaczego? Cóż mleko nie musi być histaminowe, ale może aktywizować mastocyty, a te przecież są “histaminowe”. Ich reakcja natychmiast zwiększa poziom histaminy, stąd mamy jej więcej.
Powinniśmy zawsze pamiętać o jednej kwestii: produkty zwiększające histaminę są tak samo niebezpieczne jak te, które pobudzają reakcję mastocytów.