“Mój 28 letni syn nie śpi, jak mogę mu pomóc?”
lipiec 23, 2024 by Jarek
Kategoria: Krew i leukemia
Biorąc pod uwagę wiek, zrobiłbym w pierwszej kolejności badania ciśnienia przed snem. Może się okazać, że nadciśnienie powoduje ból głowy uniemożliwiający spokojny efektywny sen…a tego w nocy zazwyczaj się nie bada, przez co największe jego skoki, trwające w porze nocnej przechodzą bez diagnozy…a człowiek nie śpi wtedy z tego tytułu.
Uwaga: osoby z ZD mają inne parametry ciśnienia i częściej są one na poziomie 90/60 niż to co my uważamy za typowe. Oznacza to, że te typowe mogą być za wysokie w ZD. Niestety nie ma tutaj badań nad osobami z ZD w tym zakresie i statystyk chorobowych, w tym kierunku nie ma. Jest to spowodowany de facto z tym co napisałem powyżej: NIKT NIE DIAGNOZUJE WYSOKIEGO CIŚNIENIA, GDY JEST ONO NA POZIOMIE 120/80!!! W ZD to może być to wysokie ciśnienie.
Co jest ciekawe: “Zespół Downa jest powszechnie kojarzony z heterogennymi grupami schorzeń, które mogą skutkować udarem tętniczym lub żylnym”. Z innej strony: “Nadciśnienie tętnicze jest związane ze wszystkimi podtypami udaru niedokrwiennego…” Patrząc na to składa mi się to w całość: osoby z ZD mają nadciśnienie, skoro cierpią na różnego rodzaju udary, ale jest ono na poziomie “typowego” dla pozostałej populacji, gdy dla nich jest za wysokie!
Wracając do braku snu w tym wieku:
“Im mniej śpisz, tym wyższe może być Twoje ciśnienie krwi. U osób, które śpią sześć godzin lub mniej, ciśnienie krwi może wzrosnąć bardziej gwałtownie. Jeśli masz już wysokie ciśnienie krwi, brak dobrego snu może pogorszyć ciśnienie krwi.”
Ostatecznie to jest chyba odpowiedź na to pytanie, nieprawdaż że znów skomplikowane?!
Dziękuję za maile w tym temacie. Jednak jak wskazałem w artykule, mało który rodzic bada ciśnienie u swojego dziecka/dorosłego z ZD, stąd wiedza jak to wygląda w typologii ZD jest niska. Dodatkowo zła interpretacja wyników powoduje, że tym bardziej rzadko do tego się podchodzi jako problem. Tak jak to opisałem powyżej, odkrycie że w ZD mamy dużo niższą ca. 20% normę ciśnienia wynikającą chociażby z wady serca, czy dysfunkcyjnej tarczycy, spowodowało niemalże “przewrót kopernikański” w leczeniu pacjentów z ZD. Ich wyniki w normie populacyjnej czyli te 120/80, fałszowały problem. Wystarczyło zejść poniżej 115/72 i pacjent zupełnie inaczej funkcjonował. Należy to po prostu obserwować.