“Mój syn ma za dużo witaminy B12 i witaminy B9, a nic mu nie daję?”
grudzień 7, 2016 by Jarek
Kategoria: Suplementy, leki i ich kontrola
Jeżeli nie suplementujemy dziecka, jeżeli nie ma podawanych produktów spożywczych, które są fortyfikowane w kierunku określonych minerałów to kierunek jest właściwie jeden: głębokie niedobory!
Jak to rozpatrywać?
Przykład 1
Jeżeli mamy bardzo dużo witaminy B9 (kwas foliowy) a bardzo mało witaminy B12 to mamy np. do czynienia z pułapką kwasu foliowego związaną z deficytem witaminy B12. Stąd nie wchłaniamy witaminy B9 bo za mało jest B12.
Przykład 2
Mamy wysoki poziom kwasu foliowego a nieproporcjonalnie wysoki poziom witaminy B12 przekraczający wszelkie normy. Oznacza to dla mnie brak wchłaniania witaminy B12, stąd jej kumulacja we krwi.
Przykład 3
Zrobione zostały badania witaminy B12 w jednym laboratorium a B9 w drugim, a potem jeszcze raz B9 w tym laboratorium co B12. Wszystko nie trzyma się “kupy”. Oznaczać to może, że każde z tych laboratoriów stosuje inne normy badawcze i po prostu daje to w istocie inne wyniki, albo dziecko w jednym dniu miało inne parametry, a w kolejnych inne.
UWAGA:
Badania laboratoryjne są jedynie miarą statystyczną, która może mieć w stosunku do rzeczywistości odchylenia o czym już pisałem wielokrotnie. Mówiąc prosto badanie serum witaminy B12 nie oznacza, że skupia się na holo TC, najbardziej istotnej części witaminy B12, potrzebnej w metabolizmach.
Przykład 4
Badania poziomów witamin są bardzo rozbieżne choć w ramach norm. Warto sprawdzić, czy nie bierzemy/podajemy leku który ogranicza wchłanianie jakiejś witaminy.
Przykład 5
Dziecko ma leczone jelita/było mocno przeziębione i podawano mu antybiotyki. Po kuracji antybiotykowej wchłanianie mikroelementów zawsze jest osłabione tytułem dysbiozy mikrobioty jelitowej. Badania w takim momencie zawsze pokażą coś negatywnego, stąd procedura po leczeniu antybiotykiem powinna wyglądać następująco:
-probiotyki/symbiotyki
-uzupełnienie mikroelementów