Mój syn pojechał do Hiszpanii…kolejny raz
czerwiec 9, 2024 by Jarek
Kategoria: Jak może być fajnie
Zaraz się okaże, że Janek odwiedzi Hiszpanię więcej razy ode mnie. 18 lat temu brzmiało to jak coś mało prawdopodobnego, a tutaj jedzie i mam nadzieję, że już dojechał.
Tym razem Janek jedzie na zieloną szkołę ze swoją klasą i swoimi nauczycielami. Jak zwykle bardzo dziękuję nauczycielom, klasie i oczywiście szkole, za to że Janek z Kajtkiem i Amelką mogli wyruszyć w tą przygodę przez Francję (jak to Janek ciągle podkreślał) pod Barcelonę do Hiszpanii. Bez Pani Asi i Pana Krzysia nie udałoby się to, więc szczególnie im dziękuję za to, że po raz kolejny Janek dostaje tak dużo. Jest to niesamowite.
Odpowiadam na pytanie: Nie, nie boimy się wysyłać Janka z Ludźmi, którzy potrafią go wspierać tak jak jego Wychowawcy. Dla mnie to takie same wydarzenie, jak wyjazdy każdego dziecka.
Sagrada Família w Barcelonie i Jan stojący na jej tle. Czy nie jest to zaskakujące, gdy obok nie ma rodziców?