Na redukcję histaminy najlepsze są…

Pytacie się jakie środki są najlepsze na redukcję histaminy. Mam nadzieję, że ta informacja poniżej Wam wystarczy.

Z mojej perspektywy na szybkie zbicie histaminy nie ma niczego lepszego od witaminy C. Ważne jest by to była dawka więcej niż 300 mg. Ma to charakter doraźny i w momencie, gdy spada poziom witaminy C poziom histaminy rośnie z powrotem natychmiastowo, jeżeli ma z czego wzrastać (dieta). Witamina C wspiera funkcjonowanie enzymu DAO. Stąd zawsze powtarzam, że 5 dni w tygodniu podajemy witaminę C z różnych przyczyn.

Jeżeli patrzymy na możliwość aktywizowania DAO, to na pewno musimy uwzględnić witaminę B6, ale tutaj mamy ograniczenia w potrojeniu genu PDXK. Powoduje to, że jej metabolizm jest spowolniony, więc lepiej stale ją podawać w małych dawkach, tak by ją buforować, niż nagle podejmować aktywizujące działania, zwiększanie dawek.

Zwiększona koncentracja miedzi i obniżony poziom cynku to typologia choroby Alzheimera oraz ZD. Oba minerały są skrajnie potrzebne do redukcji histaminy poprzez aktywizację enzymu DAO. Sugerowałbym tutaj w naszym przypadku stale wspierać osobę z ZD cynkiem np. 15 mg cynku piccolinate na tydzień, niż nagle podejmować znów radykalne działania. Stałe pilnowanie odpowiedniego poziomu cynku, czy to przez suplementację, czy też przez dietę jest krytyczne także w przypadku metylacji, immunologii. Zatem ten minerał powinien być na szczycie naszych zainteresowań.

Kolejnym minerałem jest mangan. Wydawało mi się, że tak wszechobecny minerał w diecie, nie może być w deficycie w ZD…a jednak. Mangan wzmacnia działanie DAO, ale w okresie silnego wzrostu dziecka z ZD 9-15 lat, manganu może być za mało i nagle mogą pojawić się typowe problemy związane z nadmierną ilością histaminy tytułem braku tego minerału.

Teraz “typowe” działanie: wapń i magnez. Te minerały świetnie stabilizują ilość histaminy, więc warto o tym pamiętać.

Jeżeli dziecko z ZD ma problemy z histaminą, to nie uciekniemy także od:

-regulacji metylacji czyli kluczowe są witaminy z grupy B (b1, B9,B12, cholina)

-EGCG i kurkumy

-enzymów typu DAOSIN, czy też enzymów trawiennych

Na koniec, bo uważam że jest to konieczne zawsze, wracamy do probiotyków. Wiemy, że skutecznie obniżają efekt typowy dla nadmiernej ilości histaminy, bakterie z rodziny Bifidobacterium longum w szczególności infantis. Pojawiają się też potwierdzenia wskazujące na korzystne działanie bakterii:

Lactobacillus rhamnosus, Lactobacillus plantarum,

co powoduje, że tak jak to piszę od lat tzw. złota formuła probiotyczna powinna być w użyciu co pewien czas w ZD np. minimum 1 raz na 6 miesięcy.

UWAGA: bez uwzględnienia czynnika dietetycznego, redukcji żywności zwiększających histaminę, to wszystko nie ma sensu.