Najlepszy suplement na mówienie
listopad 19, 2014 by Jarek
Kategoria: Suplementy, leki i ich kontrola
Każdy z nas żyje w niepewności jak nasze dziecko będzie mówiło, i czy w ogóle będzie mówiło. To jest też jedno z częstszych pytań w moim kierunku. Dzisiaj odpowiadam.
1.Cerebrolizyna nie jest suplementem ale lekiem. I jest dla mnie najlepszym lekarstwem na mówienie, pod warunkiem że będzie podana zaraz po urodzenie i w trakcie pierwszych 3 lat życia. Działa na synchronizację neuronów, poprawia funkcjonowanie aksjonów. Poprawia istotę białą mózgu i to jest baza.
2.Kurkuma jest dla mnie na miejscu drugim. Jeżeli dodamy do tego DHA lub i MCT to tworzy “mieszaninę” bardzo użyteczną w tym kierunku. Im wcześniej podana tym lepiej.
3.Cholina w postaci fosfatydylocholiny działa neuroprotekcyjnie i powinna być podawana jeszcze w ciąży.
4.Melatonina i ubiquinol. Te suplementy robią obecnie karierę. Nikt nie porównuje oficjalnych statystyk, ale np. u autystów ubiquinol daje taki sam odsetek dzieci poprawiających mowę co kurkuma. Nie dotyczy to tylko mowy, ale i samego zachowania, rekatywności.
Co do melatoniny, to sam zauważam, że sen to zdrowie i sprawność umysłu u Jaśka, więc nie trzeba mnie przekonywać.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/24707344/
5.Na koniec wyjątki: DMG/TMG, resweratrol jest pewna części dzieci, często z dodatkowym zaburzeniem, które dobrze reagują na te suplementy.
6.Fluoksetyna…neurogeneza jest niczym odblokowanie mechanizmów komunikacyjnych.
http://www.zespoldowna.info/czy-leki-spowoduja-ze-moje-dziecko-bedzie-mowic.html
http://www.zespoldowna.info/jak-zastosowac-kurkume-na-wywolanie-mowy.html
http://www.zespoldowna.info/jezeli-jan-ma-tyle-sily-po-melatoninie-to-na-co-ona-dziala.html
http://www.zespoldowna.info/cerebrolizyna-i-inne-leki-na-mowienie.html
Na koniec polecam: próbować, każde dziecko reaguje inaczej na poszczególne suplementy, co wskazuje na ich ewentualne braki.
Być konsekwentnym przynajmniej przez 3 miesiące podawania danego produktu. Szybciej nic nie zauważymy.
Podawanie suplementów w tym kierunku musi być połączone z zajęciami które wykorzystają potencjał. Czytanie, opowiadanie, śpiewanie to jest ten temat na ten czas
wg szkoły krakowskiej – czytanie książek bez dużej ilości obrazków (albo w ogóle bez obrazków) i napisanych prostym językiem (bez dużej ilości ozdobników) , no i zdecydowanie opowiadanie, bo ono aktywizuje lewą półkulę mózgową.
Mamy co raz więcej informacji potwierdzających fakt, że dawkowanie fluoksetyny musi uwzględniać płeć, w szczególności u osób dorosłych.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/25523028/