“Od jakiej terapii zacząć przy leczeniu dziecka?”

Szczerze pisząc spodziewałem się, że w końcu ktoś wcześniej zauważy ten problem: która terapia powinna być pierwsza ta na wirusy, grzyby, metylacyjna…? Wielu specjalistów i to znanych w dziedzinie autyzmu, metylacji czy diety popełnia jeden podstawowy błąd: INTERESUJĄ SIĘ TYLKO TYMI TERAPIAMI Z KTÓRYCH SĄ DOBRZY…a to nie oznacza, że powinny być pierwsze. Spróbuję zatem podpowiedzieć pewną kolejność i mam nadzieję, że skorygujecie mnie, jeżeli się mylę.

1.Zaczynamy od tych terapii zawsze, które niszczą nasze patogeny jak przerosty bakterii (jak w przypadku SIBO) czy drożdżaków. Powód: środki stosowane w leczeniu tego typu problemów rozregulowują inne procesy ZAWSZE! W ramach tej grupy protokołów ustawiłbym taką kolejność:

-korekta dietetyczna eliminująca z pokarmu możliwe niepożądane pokarmy prowadzące do deregulacji funkcjonowania jelit i metabolizmów mających tam miejsce np.: wykluczenie cukrów, laktozy, kazeiny, glutenu, produktów o dużej zawartości siarki i tioli.

-leczenie antywirusowe

-leczenie pasożytów typu glista ludzka

-leczenie boreliozy, toksoplazmozy

-leczenie candidy i drożdżaków

-leczenie SIOBO

2.Usuwamy toksyny:

-odtruwamy

-chelatujemy

-obniżamy poziom amoniaku w organizmie (do tego potrzebny jest też panel metylacyjny i odpowiednie badania)

3. Gdy wykorzystaliśmy leki, antybiotyki itp. wybijając jedno i oczyszczając organizm z drugiego czas na odbudowę mikroflory jelitowej. Nazwałbym to mimo wszystko budowaniem jej na nowo:

-analiza panelu metylacyjnego typu MTHFR UK by uzyskać wiedzę jakie protokoły należy zastosować na wsparcie budowy mikroflory jelitowej analizując geny “alergiczne”, zapalne, autoimmunologiczne, odpowiedzialne za wchłanianie istotnych substancji

-stymulacja genów wywołujących nadmierną reakcję stanów zapalnych i złą reakcję immunologiczną

-suplementacja stymulująca geny będące odpowiedzialne za mikrobiotę

-zastosowanie czy to to przeszczepu flory jelitowej, czy też probiotyków z prebiotykami pamiętając o punkcie wcześniejszym

4.Korekta źle funkcjonującego układu trawiennego i znów tutaj przydaje się panel metylacyjny wspomniany powyżej:

-uszczelniamy jelita

-korygujemy poziom histaminy i szukamy równowagi na poziomie enzym DAO-histamina

-analizujemy absorpcję witamin i minerałów

5.Dopiero na końcu jest metylacja bardzo szeroko rozumiana. Gdy mamy jelita “zdrowe”, mamy panel metylacyjny w ręce to możemy przystąpić do korekty metylacji z uwzględnieniem określonej kolejności analizy genów:

-po pierwsze cykl cysteiny, abyśmy nie mieli nigdy za dużo toksyn w organizmie

-po drugie typowe dla Polski cykl kobalaminy

-po trzecie cykl kwasu foliowego

-po czwarte cykl Krebsa

-cykl metioniny

6.Gdy to mamy opanowane zagłębiamy się w:

-cykl funkcjonowania BH4 i jego proces regeneracji

-neuroprzekaźniki łącząc szczególnie serotoninę z dopaminą od samego ich początku

7.Pozostałe terapie farmakologiczne, przeszczepy.

 

UWAGI:

1.W każdym z tych protokołów może zaistnieć sytuacja, że zmieniają one coś istotnego na innym poziomie innych terapii. Wtedy należy wrócić i je skorygować.

2.Chcąc podjąć decyzję o wprowadzeniu jakiejś terapii należy odpowiednio zdiagnozować dziecko. Nie róbmy czegoś w ciemno bo może być to po prostu niepotrzebne.

3.Pamiętajmy, że mikrobiota i geny tworzą swoistą sieć powiązań, tak samo jak mózg i jelita. Nie można patrzeć na te tematy w sposób wyizolowany, gdyż działanie na jeden z elementów powoduje zmianę drugiego.

4.Pamiętajmy, że suplementy, leki, terapie zawsze wpływają na wszystko. Analizujmy ich działanie.

5.Diagnozujmy dziecko w układzie metabolicznym a nie tylko w zakresie poszukiwań odpowiedzi na stan zapalny dziecka poprzez morfologię np. Często braki poszczególnych witamin “wychodzą” z diagnostyki jako olbrzymie “nadmiary” więc musi pamiętać co z czym się łączy i jak może to wpłynąć na dany akurat problem.

6.Na koniec: jak coś nie wiemy to się pytajmy