“Pacjenci z zespołem Downa mają zły profil ryzyka kardiometabolicznego, wydolności tlenowej i słabe mięśnie hipotoniczne, głównie z powodu braku aktywności fizycznej i złej diety.”

styczeń 29, 2020 by
Kategoria: Serce

To jest tytuł raportu medycznego i jest to typ raportu, który ja lubię najbardziej. Dlaczego? Gdyż on udowadnia, że najwięcej ograniczeń leży po stronie rodziców i ich logicznego myślenia…a niekoniecznie lekarzy i terapeutów.

Jeżeli dziecko ma hipotonię, jeżeli dziecko ma nadwagę a u prawie 80% dzieci z ZD tak jest, to główną przyczyną nie jest zespół Downa tak jak chcą tego i rodzice i lekarze…ale bezruch, tudzież brak ruchu tych dzieci i zła dieta.

Jeżeli mamy błędy metaboliczne to dieta jest krytyczna, by była warzywno-owocowo-reszta bez cukru jak najbardziej, bez mąk i zbóż zapychających w nadmiarze.

Jeżeli dziecko się nie rusza, to jak ma być aktywne, jak ma się rozwijać…pytam się?

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/31745461/

Podsumowanie tego raportu wręcz zwala mnie z nóg, bo jest tak banalne i znane od lat, a rodzice skutecznie od tego uciekają:

“Terapia wysiłkowa (ćwiczenia) wydają się mieć pozytywny wpływ na profil ryzyka kardiometabolicznego, siłę mięśni i wydolność tlenową pacjentów z ZD. Niemniej jednak konieczne są dodatkowe energiczne badania eksperymentalne, aby lepiej zrozumieć wpływ terapii ruchowej na poziom tlenowy, siłę, propriocepcję i profil ryzyka kardiometabolicznego.”

Mój wniosek:

1.Nie trzeba być naukowcem, by mieć pewność, że ruch to zdrowie.

2.Połączenie ruchu z wyzwaniem i celem daje rozwój kognitywny.

3.Rozwój kognitywny daje większe możliwości…zatem dlaczego nie być aktywnym, dlaczego dzieci z ZD nie są aktywne, tak jakby mogłyby być aktywne?

…czy to rodzice i lekarze nie są za to odpowiedzialni, bo się za bardzo boją o dzieci, a za mało dają im szans?

Polecam: http://zespoldowna.info/files/dwutysieczniki.pdf Uśmiech

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...