Pływanie ponad wszystko, Tato Kuby! cz.4

grudzień 24, 2010 by
Kategoria: Sport

A teraz o samych Mistrzostwach! W tym roku były na Taiwanie i zostały zdominowane przez Australię, Wielką Brytanię!

Mistrzostwa organizowane są przez Down Syndrome International Swimming Organisation.

Tutaj jest jej strona: http://www.dsiso.org/

image

Wszystkie informacje związane z Mistrzostwami i pływaniem można znaleźć właśnie tutaj. Mnie najbardziej zafascynowała oczywiście część, gdzie są relacje videZdziwienie

o Davidzie, Ianie

…i Andiego pływającego z Mistrzami Michaelem Phelpsem i Katie Hoff

Myślę, że warto Uśmiech

Komentarze

Liczba komentarzy: 7 do “Pływanie ponad wszystko, Tato Kuby! cz.4”
  1. Tato Kuby pisze:

    Ciężka praca na treningu- na tym filmie pływaka. Trener, prawdziwy trener pomaga , wspiera, kiedy brakuje sił, a trzeba walczyć, bo jeszcze kilka metrów. Za chwilę przyjdzie ulga i radość- meta. Jak dobrze to znamy.
    Potem powinna być nagroda na zawodach. Medal. Może przegrana i sportowa złość.
    W obu przypadkach motywacja do dalszej pracy.
    Takie zasady są w sporcie ludzi pełnosprawnych. Takie same powinny być w sporcie niepełnosprawnch, jeżeli myślimy o ich włączaniu do życia w społeczeństwie Logiczne przepisy, poważne traktowanie na zawodach, publicznie ogłoszone wyniki. Nie można bez pracy otrzymywać wszystkiego, a po ciężkiej długotrwałej pracy odchodzić z kwitkiem i bezsilnością.
    Marek

  2. Tata Kuby pisze:

    Wielki ojciec i wielki syn. Może oglądaliście wczoraj w TV reportaż o wspaniałej rodzinie z Wrocławia z niepełnosprawnym synem. Ojciec z grupą wolontariszy i przyjaciół organizuje biegi dla Maćka, sam uczestniczy w nich, pchając syna na wózku. Każdy z nas rodiców poszukuje najlepszego rozwiązania dla rehabilitacji dziecka i znalezienia mu miejsca w życiu. Martwimy się o przyszłość. W pewnym momencie wcześniej, czy później dochodzimy do wniosku, że prawie wszystko musimy zorganizować sami, Rezygnujemy z walki z instytucjami, bo szkoda nam energii, lepiej spożytkować ją dla dziecka.
    Nie ma sensu poszukiwać miejsca dla rehabilitacji w Olimpiadach, bo rehabilitacja musi być systematyczna, a nie osiem razy na dwa lata. Nie można znależć zawodów, bo ich nie ma. Jednak Stowarzyszenie to deklaruje system stałych treningów i zawodów. Zwraca się o ośrodki finansowe do sponsorów i PFRON. Jest skostniałe w przepisach i tacy ludzie jak Maciek i jego ojciec, również inni nie znajdą tu systematycznego treningu i udziału w biegu, muszą zatem organizować go sami.
    Na ELIOS nie przyjachały wszystkie reprezentacje, część zrezygnowała z powodów finansowych. Sądzę, że w Stowarzyszeniach tych krajów wybrano działalność podstawową i na nią skierowano pieniądze. Jeżeli środków finansowych jest mało to trzeba dokonać wyboru.Nie potrafię zrozumieć też dlaczego, jeżeli w Polsce jest tak mało zawodów regionalnych, tak mało treningów z powodu braku pieniędzy to dlaczego kieruje się je na przykład na kikudniowe wyjazdowe pobyty szkoleniowe działaczy, trenerów i rodziców w góry.
    Marek
    Marek

  3. jarek pisze:

    Ja mogę tylko żałować, że nie widziałem

  4. basia pisze:

    A ja widziałam. Cudowna Rodzina. Ogrom miłości i poświęcenia. Najlepsza rehabilitacja. Radość z biegania. I uśmiech Syna… Bezcenny!

  5. Tata Kuby pisze:

    Cudowna rodzina, cudowni przyjaciele, cudowni wolontariusze i ciężka długotrwała praca. Maciek ma skutecznie prowadzoną rehabilitaję w domu, chłopiec z porażeniem zaczął nawet samodzielnie chodzić. Wiara, że Maciek kiedyś będzie zdrowy. Organizowane zawody służą również zdobyciu funduszy na zakup kilku wózków dla niepełnosprawnych ludzi.
    To wszystko- tak wynikało z treści filmu jest organizowane nie poprzez instytucje zajmujące się rehabilitacją i pomocą niepełnosprawnym, lecz rodzinę i przyjaciół.

    Czy jest możliwe, aby rodziny same bez realnego wsparcia instytucji rozwiązały do końca również problem przyszłości swojego niepełnosprawnego dziecka?

    Marek

  6. Tato Kuby pisze:

    Pływanie jest ok, ale przyznaj Jarku, że lekkoatletyka również i oczywiście judo.
    Trzeba mieć coś pewnego, kiedy wszystko zawodzi i dla nas to jest sport.
    Tato Kuby

Wyraź swoją opinię

Powiedz nam co myślisz...