Po Światowym Dniu Zespołu Downa, DOBRE SŁOWA DLA …MINISTERSTWA SPRAW ZAGRANICZNYCH POLSKI
To nie była dla Michała i Aliny w Brukseli w Parlamencie Europejskim, a dla mnie w Nowym Jorku w ONZ, łatwa chwila. Ja wciąż myślałem o jednym: JADĘ REPREZENTOWAĆ POLSKĘ, ale czy dam radę?
Pani Mario, Pani Aniu, Pani Karino i Pani Dario ja dziękuję Wam, za to w swoim imieniu, Aliny i Michała, z jakim profesjonalizmem spotkaliśmy się z Państwa strony. To było niezwykłe uczucie, być pewnym że wszystko gra na tip top, a jeżeli będzie problem to jest osoba, która mi pomoże. Jeszcze raz dziękuję Wam i Tym wszystkim osobom z Ministerstwa Spraw Zagranicznych, z Ambasady w Brukseli, z Misji przy ONZ, za to że mogliśmy dzięki Wam reprezentować nas kraj. Dla mnie to było niezwykłe.