Polepszacze :)
sierpień 28, 2019 by Jarek
Kategoria: Jak może być fajnie
No i mam problem jak to przetłumaczyć. Angielska nazwa to Improvaneer. Improve oznacza poprawiać, polepszać, zatem rzeczownik to chyba Polepszacze…uff trudne.
Wszystko zaczęło się od Stand Up for Downs, czyli akcji jednego z ojców chłopaka z ZD. Zebrali 450 000 USD. A potem stało się. Snow, ojciec twórca akcji postanowił zebrać grupę osób z ZD by mogli coś tworzyć. Jak pisze:
„Chciałem nauczyć ich pracy zespołowej i rozwiązywania problemów, szybkiego myślenia, pewności siebie, a nawet umiejętności komunikacyjnych, projekcji głosu, kontaktu wzrokowego” – powiedział. „Pomyślałem, człowieku, jeśli mógłbyś nauczyć tych umiejętności społeczności z zespołem Downa, ich praca i możliwości społeczne po prostu wybuchłyby i rozszerzyły się w sposób, który nigdy tak naprawdę nie był.”
Zainspirowany tym, jak to się zaczęło, postanowił zaprosić małą dziewięcioosobową grupę na cotygodniowe zajęcia, z których każde trwała dwie godziny.
Ta grupa, którą Snow uważa za pierwszy na świecie oddział, w którym wszyscy mają zespół Downa, stała się Improvaneers.
„Były relacje, były dramaty, które są podobne do każdej grupy improwizacji, z którą się kiedykolwiek spotkałem lub w której uczestniczyłem” – powiedział Snow. „To, co jest wyjątkowe dla grupy, to takie poczucie lojalności względem siebie i całej grupy. Naprawdę się kochają, są jak bracia i siostry. Powstało kilka relacji. To niesamowite, jak bardzo są zaangażowani ”.
Po tym wszystkim okazało się, że grupa wspierana przez różnych terapeutów jest w stanie stanąć wobec wielu problemów. Pokazuje jak to robi i to szokuje. Ich spotkania WYSPRZEDAWAŁY się jak dobre przedstawienie, bo robi to wrażenie. Snow opowiada, że jedna z dziewczyn przed rozpoczęciem programu była mało aktywna społecznie, gdyż miała problemy z komunikacją. Dzisiaj wodzi rej, bo udało się jej przełamać swoje ograniczenia. Dla mnie WOW!…i to wyjaśnia nazwę POLEPSZACZY ŻYCIA OSÓB Z ZESPOŁEM DOWNA!