POLSKA EDUKACJA JEST DO BANI … a tam w Hiszpanii jest Pablo Pineda
“Zespół Downa NIE JEST CHOROBĄ, ale ODMIENNĄ, INDYWIDUALNĄ OSOBOWOŚCIĄ” Pablo Pineda.
Pablo Pineda jest pierwszą osobą z zespołem Downa, który ukończył regularne studia w Hiszpanii. Nie całkiem zadowolony tym osiągnięciem, obecnie studiuje psychologię, równolegle pracując w Urzędzie Miasta w Maladze, w Hiszpanii.
Jego sukces to nie był ogród różany. Walczył ciągle z przeciwnościami i uprzedzeniami z jego “zespołem Downa”. Podczas studiów, wspomina, jego problemem nie był fakt wysokich oczekiwań wynikających ze standardu nauczania, ale na konieczność ustawicznego tłumaczenia, co tutaj robi osoba z zespołem Downa. Wielu ludzi szokowało to co mówił Pablo, że zespół Downa nie jest chorobą: “… przecież jestem zdrowy i mam się świetnie…” Takie wyjaśnienia jednak budziły inne uprzedzenia takie jak to: “…przecież jesteś niepełnosprawny intelektualnie!”. Walka z takimi opiniami wymuszała na Pablu wykazywanie się ponad standardy ogólnie przyjęte.
“Najciekawsze przeżycia” spotkały go w samej grupie wśród studentów. Nikt się nie spodziewał, że osoba z zespołem Downa może być kumplem, studentem. “Trochę to trwało, ale w końcu miałem kumpli i mam ich do dzisiaj na moich nowych studiach”. Jeżeli chodzi o nauczycieli, Pablo był traktowany jako jeszcze jeden dodatkowy student i specjalnie nie wspomina żadnego z nauczycieli.
Jakie są jego marzenia:
PRACA W ZAWODZIE
proste,banalne nieprawdaż?! I tak podobne dla wielu ludzi kończących studia. Jednak Pablo zawsze dodaje:
“…chcę być także przykładem, że wszystko jest możliwe! Nie tylko dla jednostki, ale dla całego społeczeństwa. Chcę mówić o niszczeniu barier, o ich nie stawianiu, bo to tworzy niemożliwości, a każdy ma mieć swoją szansę!”
Taki jest Pablo, popatrzcie na niego, on może.