POLSKA EDUKACJA JEST DO BANI…a tam gdzieś żyła i śniła Judith Scott
Ten artykuł, jest niezwykle cenny dla mnie, dla mojej wiary w to, że całe życie należy pracować i być wytrwałym.
Ciekaw jestem czy ktokolwiek z Was słyszał cokolwiek o Judith? Artystce niezwykłej, zaczarowanej. Z pewnością nikt i nikt nie wiedział, kim była za jej życia. Była sama niemalże przez całe życie, a jednak dzięki jej “rzeźbom” z włókien stała się sławna i podziwiana.
“Jeżeli kiedykolwiek istniała istota ludzka, która miała małe szanse na to by być geniuszem, bez szans na przyszłość inną niż ponure życie wpakowane pomiędzy ludzi chorych psychicznie, to z pewnością była by nią światowej sławy artystka, geniusz Judith Scott.”
Judy urodziła się z zespołem Downa w czasie (1943), gdy takie dzieci były generalnie zabierane rodzicom tuż po urodzeniu i pozostawione, aby w samotności umarły. Urodziła się z poważną wadą serca, kiedy była ona nieuleczalna. Tak jak Helen Keller, Judy pod wpływem szkarlatyny dodatkowo straciła słuch zanim nauczyła się mówić. Bez diagnozy, a w konsekwencji ze złą diagnozą, jako głęboko upośledzona, żyła na uboczu tego świata. Brak słuchu nie tylko izolował ją, ale także skazywał ją na życie bez nadziei na edukację, jakiekolwiek wsparcie, terapię.
Była kobietą, instytucjonalizowaną i niezauważaną przez 35 lat, która żyła przez 62 lata bez jakiegokolwiek słowa.
Judy nigdy jednak nie była sama. Judy i jej siostra miały szczęście być bliźniakami-parą w łonie, by spać razem obok siebie, rok za rokiem. Przez siedem lat, w dzień i w nocy, bliźniaczki były nierozłączne. Dzieliły razem piasek i ziemię, świata dzieciństwa, bawiąc się w błocie i brudzie. Były dzikimi odkrywcami, którzy w długie gorące dni odkrywali nowe światy, zawsze bogate w uczucia i odczucia, zawsze bez słowa.
Mieszkały w Ohio, gdzie lasy, kamienie i gwiazdy żyły, kryjąc swoje znaczenie. I wtedy zostały rozdzielone. Judy została zabrane od swojej rodziny i umieszczona w programie, fundowanym przez rząd dla dzieci niepełnosprawnych, w ciemnych celach i wysokich sufitach, w miejscu dziwnych zapachów i narzekań, wijących się na podłodze ciał.
Entwined jest książką, jest historią jej życia, o tym jak Judith przeżyła ten porządek i jak jej własna rodzina wprowadziła ją do jej własnego piekła smutku i strat: śmierci ojca, załamania matki. Jest historią o tym jak siostra Joyce poszła swoją drogą życia, zawsze nieświadomie szukając swojej zagubionej siostry.
Entwined jest historią życia Judith i jej niezwykłego końca, ponownego złączenia się ze swoją siostrą i odrodzeniem jej ducha, już jako wielkiej artystki.
Judith zmarła w 2005 roku jako unikalna artystka, znana ze swoje kreatywności, niezwykłej wyobraźni, podziwiana za jej niezwykłe dzieła z włókien prezentowane we wszystkich muzeach Świata. Będzie zawsze pamiętana nie ze względu na jej ograniczenia, ale za jej bezkresny kształt i wspaniały kolor.
Jej historia jest przykładem jak wiele od życia można otrzymać i jak wiele o nim możemy opowiedzieć pomimo tego, że los jest przeciwko nam. Musimy otrzymać jedynie szansę na swoje spełnienie.
W ostatnich dniach jej życia nakręcono film o niej, jej twórczości i mocy “mówienia” nagrodzony wieloma nagrodami. Film prezentuje jej sztukę określaną jako OUTSIDER ART, często też jako ART BRUT.
Artykuł powstał na podstawie oficjalnych materiałów o Judith Scott. Zapraszam też tutaj: http://www.judithscottdocumentary.org/
http://www.hidden-worlds.com/judithscott/entwined.htm
Art brut (sztuka marginesu) – w języku polskim oznacza "surową, nie fałszowaną sztukę". W języku francuskim brzmi "szlachetna gorzka sztuka" ("szampański margines"). To wszelkie formy sztuki tworzonej nieprofesjonalnie i spontanicznie przede wszystkim przez osoby dotknięte chorobą psychiczną (artyści chorzy psychicznie, schizofrenicy) oraz szeroko rozumianych prymitywistów jako twórców bez wykształcenia artystycznego, często w ogóle niewykształconych, wizjonerów z tzw. marginesu społecznego.
W angielsko-amerykańskim kręgu sztuka ta określana jest jako Outsider Art (Roger Cardinal), "Visionary art", "Self-taught art". Mimo tego na międzynarodowym rynku sztuki najczęściej używany i najbardziej popularny jest termin "Art brut". Psychiatrzy: Leo Navratil w domu sztuki Gugging w Klosterneuburgu koło Wiednia oraz La Tinaia – Centro di Attività Espressive we Florencji dążyli do wykorzystywania artystycznych prac do celow terapeutycznych. W międzyczasie odbywają się międzynarodowe targi tego kierunku sztuki np. KunstKöln i w Nowym Jorku "Outsider Art Fair" lub specjalistyczne czasopisma np. angielskie pismo "Raw Vision".