Protokół Jasia
lipiec 15, 2011 by Jarek
Kategoria: Suplementy, leki i ich kontrola
Odpowiadając na wszystkie Wasze pytania dotyczące suplementacji unikałem zazwyczaj odpowiedzi jak Jaś ma podawane suplementy. Dlaczego? Bo daję je trochę inaczej niż jest to w oficjalnych protokołach.
Na Waszą prośbę przedstawiam Wam protokół Jasia:
1.Herbata zielona
Zaakceptowałem tutaj sugestie Richarda i informacje Teresy. Stosuje dawkę 20 mg na kilogram ciała z zaokrągleniem do góry. Oznacza to, że jeżeli Jaś waży 17,4 kg to punktem odniesienia jest waga 20 kg. Mnożąc to czyli 20*20 otrzymuję dawkę 400 mg dziennie. W jednej kapsułce jest 135 mg EGCG co oznacza, że konieczne jest podanie 3 kapsułek dziennie co stanowi 405 mg.
Jaś dostaje zatem po 1 kapsułce na śniadanie, obiad i kolację w trakcie posiłku.
2.Ginkgo biloba
Po dyskusjach z Richardem zaakceptowałem dawkę 5,5 mg na kilogram ciała. Jednakże uwagi Teresy też mnie przekonały w szczególności w zakresie snu. Nie bez kozery były też ostatnie 2 badania w których potwierdzono dużą efektywność ginkgo we wzmacnianiu procesu neurogenezy. Moje podejście do podawania skorygowało także wsparcie Eli i Milki, które zwróciły uwagę na efektywność funkcjonowania składników aktywnych.
Ilość ginkgo dla Jasia policzyłem zatem według tej metodologii:
20 kg wagi x 5,5 mg = 110 mg ginkgo dziennie
Tą ilość podzieliłem na 3 porcje, gdzie ta poranna jest nieco większa od 2 pozostałych i tak:
rano jak wstanie Jaś dostaje 50 mg (połowa zakraplacza) około 11-12 30 mg i około 16-17 30 mg.
Na noc korzystając z sugestii Teresy podaję dawkę “na śniadanie” czyli 50 mg. Oznacza to w istocie dawkę całkowitą na poziomie 160 mg dziennie.
3.Kurkuma
Dawkowanie kurkumy musi być niestety decyzją indywidualną. Każda osoba inaczej reaguje i potrzebuje inne ilości.
Jaś dostaje 3 kurkumy dziennie rano, około 13-14 i na wieczór.
Jednakże w ostatnich badaniach pokazuje się, że średnia powinna wynosić 4 kapsułki dziennie dla dziecka powyżej 6 lat jak i osoby dorosłej. Caroline przesłała mi rozkład tzw. odpowiedzi na substancję aktywną, jakie miało miejsce w próbie zamkniętej i okazało się, ze są to wielkości od 2 do 9 kapsułek dziennie.
4.DHA
Tutaj trzymamy się protokołu i Jaś otrzymuje 2 kapsułki dziennie. 1 rano, a druga wieczorem.
Podaje Łukaszowi (27 kg) podobne dawki:
1. Zielona herbata 3 kapsułki dziennie (po 1 kapsułce na śniadanie, obiad i kolację w trakcie posiłku)
2. Ginkgo Biloba 200 mg dziennie (podzielone na dawki)
3. Kurkuma 4 kapsułki dziennie(rano i wieczorem).
4. DHA 2 kapsułki dziennie (rano i wieczorem).
Ja Mateuszowi podaję zupełnie inne niższe dawki (15kg)
1. Zielona herbata 1/2 kapsułki dziennie (po śniadanie i po obiadzie).
2. Ginkgo Biloba 3 razy po 5 kropli (przed śniadaniem, obiadem, przed snem).
3. Kurkuma 2 kapsułki tylko wieczorem.
4. DHA 2 kapsułki tylko wieczorem.
+ Cere (do tego Depakina – tutaj trzeba kontrolować próby wątrobowe i na szczęście po moich pierwszych obawach Mateusz dzielnie to znosi – nie ma praktycznie pogorszonych wyniku w stosunku do roku ubiegłego)
sumplementy zawiesiłem na lato za wyjątkiem nocnych (pół kapsułki)
+ eutyrox rano (dawki zawsze indywidulane)
Z wielkością dawek uważam, że należy eksperymentować. Każde dziecko, może reagować inaczej, u jednych reakcja będzie widoczna już przy niskich dawkach, u innych dopiero wyższe dadzą efekt. Ja z Łukaszem próbowałam, np. zielona herbata – na początku (po stopniowym zwiększaniu) doszliśmy do dawki 3 kapsułki dziennie i tak dostawał jakiś czas. Potem zmniejszyliśmy do 2 dziennie, by ponownie wrócić do 3 dziennie – tak jak obecnie dostaje (lepiej przy tej dawce funkcjonuje).
Czy dla dwulatka metoda ustalania dawki gikgo 5,5mg na kg wagi ciała będzie również właściwa?
Aga napiszę już wkrótce o tym, ale wyraźnie wskazuje się, że dawki ginkgo powinno być większe nawet do 7 mg w tym wieku.
Mam pytanie troche z innej beczki – z czym najlepiej podawac te sumplementy? Mi osobiście zieloną herbatę czy kurkumę najłatwiej jest podać z odrobiną jogurtu naturalnego, ale czy to dobra opcja? Czy należy unikać towarzystwa jakichś substancji?
Ja zawsze starałem się nie łączyć leków/suplementów z produktami, które generalnie uważane są za alergiczne lub zawierające substancje szkodliwe.
Mam pytanie czy podając kurkumę i ginkgo badacie Państwo poziomy krzepliwości krwi? i czy ewentualnie są sposoby na zapobieganiem działania tych suplementów w tym zakresie?
Spadek krzepliwości krwi przy podawaniu ginkgo jest skutkiem ubocznym w tym przypadku. Literatura informuje jedynie o konieczności odstawienia ginkgo na 30 dni przed zabiegami chirurgicznymi, nie ma takich informacji o kurkumie. Jeżeli o ten ostatni preparat chodzi to skutek uboczny jego działania to wzmacnianie efektu działania podawanych w tym samym czasie leków…ale opracowania na temat fluoksetyny i kurkumy pokazują, że obie te substancje powinny być podawane łącznie ze względu na większą ich efektywność.