Pytania po spotkaniu w Krakowie w sprawie EDUKCACJI cz.2
październik 27, 2011 by Jarek
Kategoria: Projekt edukacji
Kolejne pytania i kolejne odpowiedzi!
1.Czy w szkole integracyjnej Waszej zauważyłeś, że ta trójka, dwójka dzieci z ZD trzyma się razem, izolując się niejako od klasy?
Powiem szczerze, że jak przygotowywaliśmy nasz program przedszkolny ten temat był najczęściej poruszany przez nauczycieli. Temat niejako zamknęła Pani Małgosia z Przedszkola na ulicy Grochowej mówiąc tak: “…nawet 5 dzieci z ZD nie jest problemem w grupie. Problemem jest jedynie uwaga nauczyciela co z nimi się dzieje. To że są razem nie jest niczym złym, bo dzieci zdrowe w tym wieku też się “łączą” w nieformalne grupy, które je wzmacniają. Gorzej, gdy te więzi wykraczają poza budowanie swojego bezpieczeństwa.” I na tej zasadzie zaryzykowaliśmy i jest ok.
2.Czy jednorodność niepełnosprawności w klasie prowadzi do wytworzenia języka komunikacji, który blokuje normalne funkcjonowanie dzieci z ZD w klasie?
Nie mam aż takich doświadczeń, ale uważam że jest to normalne. Wracając niejako do punktu pierwszego, jeżeli dzieci razem czują się lepiej, pewniej też wolą przebywać i komunikować się ze sobą. W momencie gdy to następuję, nauczyciel nie powinien tego “łamać” ale zachęcić dziecko z ZD do innych zabaw z innymi osobami. Pamiętajmy jednak to, że jeżeli my wyjeżdżamy z drugą osobą jak my np. do Afryki to pomimo konieczności komunikowania się ze światem zewnętrznym dla nas niezrozumiałym, to robimy to w jak najbardziej okrojony sposób, zwracając swoją całą uwagę na tej bliskiej nam osobie, która z nami przyjechała. Czujemy się wtedy bezpieczniej.I tak samo dzieje się z naszymi dziećmi.