Skutki uboczne drenaży uszu.

Większość dzieci z zespołem Downa, musi mieć przeprowadzany drenaż uszu poprawiający ich słyszenie. Jest to związane ze złą budową trąbki i powolnym procesem jej dojrzewania i “zmiany “ pozycji w uchu z niemalże poziomej na pionową.

Nikt jednak nie mówi, że te uszy potrafią być dużym problemem także po zabiegu. Podstawowym skutkiem ubocznym jest brak “chęci” do zrastania się błony bębenkowej….i nie jest to problem dotyczący okresu po zabiegu. Dla wielu dzieci jest to okres nawet 6-8 lat w trakcie którego błona po prostu się nie zrasta. Jak argumentują to różni lekarze:

-uszy “chcą mieć swoje lepsze wentylowanie

-bardzo wąska budowa ucha powoduje utrzymywanie się stałego poziomu wydzieliny w uchu zatykając go…więc ucho dąży do lepszej wentylacji

W tym okresie dziecko nie może pływać, higiena musi być wsparta specjalnymi zatyczkami w układzie anatomicznym, które choć nie są w 100% szczelne to jednak pozwalają na pewien komfort. Dziecko musi mieć czyszczone uszy u laryngologa co 2-3 miesiące.

W tym okresie też nie jest wskazane uczestnictwo dziecka na zajęciach na basenie.

Jeżeli w wieku 15-16 lat wciąż stan błony nie poprawi się, podejmuje się wtedy decyzję o kosmetyce ucha i przeszczepie uzupełniającym ubytki.