“Sport powinien być przez państwo zagwarantowany, tak jak edukacja!”
Każdy kto przychodzi na zawody Olimpiad Specjalnych i ma szansę popatrzyć choć na chwilkę na nie, rozumie to przesłanie wielokrotnie powtarzane: DLA OSÓB NIEPEŁNOSPRAWNYCH, SPORT POWINIEN BYĆ ZAGWARANTOWANY MOCĄ USTAWY NA TYCH SAMYCH ZASADACH CO EDUKACJA, W OKRESIE CAŁEGO ICH ŻYCIA.
Kamil żył startem w zawodach cały tydzień. Wciąż powtarzał, że idzie na basen pływać. Z dużą radością spotkał się ze swoim kolegą Tomkiem z sekcji Rejmen i z dawnej szkoły. Ekscytacja była duża i to było już widać na rozgrzewce.
Na 25 metrów spóźnił start, ale i tak osiągnął dobry czas…bo nie poprawiał okularów w trakcie dystansu . Gdy był wyczytywany, że zdobył medal i dyplom, ręce same się podnosiły do góry Duma ojca z dobrego wyniku syna, była ogromna.
Dziękuję Wszystkim, którzy umożliwili mu start w zawodach. Dziękuję Pani Irminie za to, że ma cierpliwość do Kamila. Dziękuję Pani Oli i Panu Łukaszowi za wsparcie na zawodach. Dziękuję ekipie Bonitum za to, że wsparli go w treningach.
Każda szkoła zajmująca się młodymi ludźmi takimi jak Kamil, czy Jaś powinna z natury być szkołą sportową, gdyż jest to najlepsza terapia. Brak sportu to brak szansy na dobre życie, zamknięte w agresji, nadmiarze emocji i braku socjalizacji. Dla autystów zawsze sport, zawody są przeżyciem i walką z hałasem, innymi ludźmi i zrozumieniem emocji i idei konkurowania. Branie udział w zawodach takich jak te, jest jak prezent od Mikołaja…za co mu dziękuję.
Tak na koniec widziałem start ekipy wrocławskiej, osób z ZD. Fajnie było widzieć, że pływają i to daje im dużo radości. Patrzyłem na Michała, który stylowo bombowo przepłynął dystans. Podziwiałem Karola, który choć o połowę mniejszy, dzielnie przepłynął dystans. Co potwierdza tylko jedno: warto!!!