Stałe podawanie choliny może spowolnić postęp choroby Alzheimera.

Dla mnie ten efekt jest całkowicie naturalny i zrozumiały dla ZD, gdy popatrzymy na wcześniejsze badania. Przecież cholinę należy podawać na neurogenezę, na wsparcie dziecka jeszcze w ciąży.Cholina z olejem z kryla jest krytycznym mechanizmem wspierania metylacji w ZD, więc predyspozycje dla stałego ich brania są.

W artykule poniżej opisywane są dwa projekty z udziałem myszy z genetycznie zaprogramowaną chorobą Alzheimera.Co jest ciekawe, pomimo różnych programów badań, oba dochodzą do tych samych wniosków.

https://www.sciencedaily.com/releases/2019/09/190927122526.htm

“Cholina działa w celu ochrony mózgu przed chorobą Alzheimera na co najmniej dwa sposoby, z których oba zostały zbadane w nowym badaniu. Po pierwsze, cholina blokuje wytwarzanie blaszek amyloidu-beta. Płytki amyloidu-beta są charakterystyczną patologią obserwowaną w chorobie Alzheimera.

Po drugie, suplementacja choliny zmniejsza aktywację mikrogleju. Nadmierna aktywacja mikrogleju powoduje zapalenie mózgu i może ostatecznie doprowadzić do śmierci neuronów, zaburzając w ten sposób funkcje poznawcze. Suplementacja choliny zmniejsza aktywację mikrogleju, oferując dalszą ochronę przed spustoszeniem typowym dla choroby Alzheimera.”

Cholina jak piszą autorzy tego raportu, jest antagonistą receptorów Sigma-1, który aktywizuje mikroglia. Z tej perspektywy patrząc stała suplementacja choliną, w sposób stały może blokować aktywność tego receptora. Jak naukowcy wskazali efekty swoje uzyskali stosując dietę na poziomie zdecydowanie wyższym niż tzw. RDA. gdyż stosowali dziennie dawkę od.     1 900 mg/dzień (dla kobiet) do 2 475 mg/dzień (dla mężczyzn). Przypomnę, że jajko to jest 147 mg.

Amerykańskie RDA dla osób powyżej 19 lat jest ustalone dziś na poziomie 425 mg dla kobiet a dla mężczyzn na poziomie 550 mg. Maksymalna tolerowalna dawka ustalona jest na poziomie 3 500 mg/dzień.