Suple na jelita…suplementy najprościej jak można.

Wszystko zaczyna się od tego, że mamy predyspozycje do tego by wspierać jedne bakterie kosztem innych. Zawsze to powoduje nierównowagę, która inicjuje zmiany. Jeżeli jeszcze mamy nieszczelne jelita, a wszyscy tak mamy, to problemy z organizmem są pewne, tylko pytanie kiedy to przesilenie nastąpi.

U młodych rodziców tych poniżej 34 roku życia, dzieci z ZD są efektem ich niesprawnego organizmu w postaci głębokich zaburzeń metylacji i występowania chorób immunologicznych, autoimmunologicznych często bez świadomości że one już są, braku przygotowania do ciąży w zakresie metabolizmu obecności określonych witamin i minerałów. I mówię to o obojga rodziców. Ich problemy są dziedziczone przez ich dzieci z ZD…tylko że ZD potęguje to co mają rodzice. Jak z tym się zmierzyć?

1.Zawsze gdy dziecko ma być urodzone przez cięcie, należy wdrożyć taką procedurę by pobrało florę bakteryjną od matki, tak jakby było rodzone dołem to raz. Cięcie zawsze generuje dysbiozę….pozostaje tylko pytanie jaką.

2.W ZD mamy predyspozycje do choroby Hirschsprunga, refluksów, złego trawienia, deficytów bilansujących histaminę w organizmie no i oczywiście gen PSMG1.

http://www.zespoldowna.info/mamy-gen-psmg1-i-mamy-silna-koincydencje-chorob-zwiazanych-ze-zlym-funkcjonowaniem-jelit-u-rodzicow-dzieci-z-zespolem-downa-czy-to-cos-oznacza-czy-jest-jakis-z-tym-zwiazek.html

3.Jeżeli rodzice mają problemy z chorobą Hashimoto, mają IBD, IBS, jakąkolwiek dysfunkcją jelitową, chorobę Crohna- Leśniewskiego to ich dziecko będzie to miało.

http://www.zespoldowna.info/mikrobiota-w-zespole-downa-a-co-z-ibd-i-choroba-hirrschsprunga.html

http://www.zespoldowna.info/choroba-hashimoto-a-niski-poziom-witaminy-d-3-w-zespole-downa.html

http://www.zespoldowna.info/choroba-hashimoto-w-zd.html

http://www.zespoldowna.info/gdy-42-rodzicow-stwierdza-u-swoich-dzieci-z-zespolem-downa-chorobe-hashimoto-w-ciagu-3-dni-to-musi-byc-to-efekt-staszka-fistaszka.html

4.Choroba Alzheimera jest mechanizmem dysbiozy i pojawienia się przerostu bakterii w jelitach, a potem w mózgu. One rozpoczynają całą patologię, to dzisiaj wiemy.

http://www.zespoldowna.info/dysbioza-w-chorobie-alzheimera-i-jak-dieta-moze-ja-zmieniac.html

http://www.zespoldowna.info/porphyromonas-gingivalis-moze-byc-poczatkiem-choroby-alzheimera.html

5.Wracam do kwestii zapalnych na tle pokarmowym. Gluten, kazeina, laktoza, karoten są mechanizmem kreującym stan zapalny i dysbiozę w organizmie w sytuacji gdy mamy geny-polimorfizmy, które nie radzą sobie z tymi substancjami. To wszystko potęguje problem, bo jelita są początkiem wszystkiego najlepszego, ale i najgorszego w naszym organizmie i muszą być zdrowe. Im mniej chorób autoimmunologicznych, tym życie dziecka z ZD jest lepsze. Warto to wiedzieć i zrobić panel genetyczny dziecku typu MTHFR UK.

http://www.zespoldowna.info/nietolerancja-pokarmowa-na-gluten-jest-czyms-innym-od-kaskady-reakcji-immunologicznych-wywolanych-glutenem.html

http://www.zespoldowna.info/w-zespole-downa-gluten-powinien-byc-wyeliminowany-z-diety.html

http://www.zespoldowna.info/hla-dqa1-i-hla-drb1-to-geny-ktore-wplywaja-na-poziom-iq-w-zd.html

http://www.zespoldowna.info/w-zespole-downa-laktoza-powinna-byc-wyeliminowana-z-diety.html

http://www.zespoldowna.info/im-wczesniej-podany-letrox-tym-mniejsze-zagrozenie-chorobami-autoimmunologicznymi-tarczycy-w-zespole-downa.html

Wszystko jest zatem skrajnie połączone i skrajnie trudne. Zatem od czego zacząć:

1.Dobry poród jest kluczowy, a jeżeli zapomnieliśmy o dostarczeniu z waginy dziecku flory bakteryjnej dziecku to konieczne są probiotyki z tzw. złotej formuły jak LACTO PLUS.

http://www.zespoldowna.info/czy-mozna-podawac-probiotyki-dziecku-po-narodzinach.html

http://www.zespoldowna.info/jak-dlugo-podawac-probiotyki-by-poprawic-funkcjonowanie-dziecka.html

2.Operacja czy to na serce, czy to tytułem choroby Hirschprunga wprowadzają zmiany w mikroflorze, więc probiotyki jak wyżej są konieczne ZAWSZE.

3.Załóżmy, że jednak dziecko urodziło się dołem, nie miało żadnej wady i operacji. Pierwszy sygnał, że może coś się dziać to jest brak stolca, bóle brzucha. Owszem od razu możemy wspomagać dziecko przede wszystkim pilnując ODPOWIEDNIEJ ILOŚCI NAPOJÓW/WODY by dziecko mogło normalnie funkcjonować, ale jeżeli to się utrzymuje to przede wszystkim należy zrobić badanie mikroflory jelitowej i uzyskać informację, czy przypadkiem dysbioza nie jest tutaj problemem. W takiej sytuacji warto od razu zrobić biomarkery stanu zapalnego jelit w postaci laktoferyny i kalprotektyny.

http://www.zespoldowna.info/zaparcia-i-stolec.html

4.Leczenie dysbiozy musi być kierunkowe za pomocą probiotyków celowanych.

5.My możemy zająć się tutaj leczeniem stanów zapalnych. Do tego służy DHA, kurkuma, melatonina i przede wszystkim witamina D3, E.

http://www.zespoldowna.info/dlaczego-witamine-d-3-powinnismy-miec-na-poziomach-wyzszych-niz-50-ngml-czyli-jak-zmieniamy-siebie-i-to-drastycznie.html

http://www.zespoldowna.info/witaminy-a-gen-bcmo1-i-ich-wplyw-na-redukcje-choroby-alzheimera.html

6.Stan zapalny jelit wpływa na cały organizm, więc musimy uszczelnić jelita. Najprościej to można osiągnąć za pomocą fosfatydylocholiny, sacrokarnozyny, kory z czerwonego wiązu kanadyjskiego, wywarów z kości wołowych tworzących gęsty rosół.

7.Źle funkcjonujące jelita mogą wymagać specyficznego podejścia do “wybijania” grzybów, bakterii i wtedy konieczne są antybiotyki regulujące to wszystko, tudzież “czyszczące” wszystko by zbudować świat mikrobioty od początku.

8.Należy pamiętać, że obecność dysbiozy to złe wchłanianie wielu witamin i zła produkcja neuroprzekaźników w szczególności witaminy B12 i serotoniny. Zatem chore jelita to chory człowiek.