Suplementy, suplementy jeszcze raz suplementy

Gdy ponad 3 lata temu pisałem, że suplementy mogą jako całość wspomagać objawy zmienionego metabolizmu mało kto w to wierzył. Gdy piszę to dzisiaj, większość z nas czuje że coś w tym jest. To duży postęp.

24 października w wielu naukowych czasopismach pojawiło się to sprawozdanie z badań dotyczące acetylo-L-karnityny. Ja wybrałem akurat tekst z tej strony: http://www.naturalhealth365.com/food/acety-l-carnitine-improves-memory.html

Zacznijmy od tego, że wyjaśnimy czym jest acetylo-L-karnityna: jest to aminokwas, który jest produkowany przez organizm. Zazwyczaj człowiek produkuje tyle ile jej potrzebuje. Wytwarzana jest w wątrobie, nerkach i składowana w mięśniach, sercu, mózgu. Substancja ta potrzebna jest by zamienić tłuszcz w energię, stąd jest świetna w terapiach odchudzających. Jest także antyutleniaczem ograniczającym funkcjonowanie wolnych rodników, stąd często pojawia się w kontekście osób z ZD.

Istotne jest to, że acetylo-L-carnityna jest zmodyfikowanym aminokwasem. Wspomaga dzięki temu produkcję energii w mitochondriach (elektrowniach komórek). Tam tłuszcze są zamieniane w ATP (taki  ”węgiel” dla komórek). Jest ona substancją wysoce biodostępną, która wspomaga nie tylko organizm w zakresie produkcji energii ale wspomaga także funkcjonowanie mózgu…i to jest istotny dla nas temat. Jak działa w tym zakresie? Zwiększa poziom cyrkulacji w organizmie, przez co składniki odżywcze i tlen, lepiej i sprawniej sięgają mózgu. Jest to powód dlaczego jest ona stosowana w pewnych przypadkach w chorobie Alzheimera. Wskazana jest też w przypadku bóli o tle nerwowym, katarakcie i lekach stosowanych w AIDS.

Już widzę po tej informacji rodziców pytających się, a jak to podać. Ja cieszę się, że po raz kolejny mam argument za TNI. Przypatrzcie się swoim suplementom tzw. witaminowym a będziecie mogli sobie odpowiedzieć, po co mają one aż tyle różnych substancji i nie do końca są tak naprawdę “witaminowe”. :)