Szczepionka ACI-24 wchodzi do badań klinicznych
maj 25, 2021 by Jarek
Kategoria: Suplementy, leki i ich kontrola
To jest już kolejny lek wchodzący w fazę pogłębionych badań klinicznych dla osób z zespołem Downa. Szczepionka zapobiegająca, redukująca poziom amyloidów beta wchodzi po zamknięciu I fazy badań klinicznych w zakresie bezpieczeństwa w kolejną już fazę. Tak dobrze jeszcze nie było.
Czytamy w raporcie:
1.Badania nad małpami potwierdziły skuteczność szczepionki
2.Badania wstępne w zakresie bezpieczeństwa u 16 osób z ZD w pierwszej fazie pokazały negatywne reakcje, jednak już na drugim etapie analizy dawek uzyskano bardzo dobre efekty tolerancji i bezpieczeństwa podawanego leku.
https://www.alzforum.org/news/research-news/downs-syndrome-amyloid-vaccine-opens-door-trials
3.Planowany II etap badań ma objąć 72 osoby w wieku 40-50 lat z ZD, które mają potwierdzoną obecność amyloidów beta, ale nie mają demencji. Test odbędzie się w USA i Europie.
4.Przez 74 tygodnie będą otrzymywać szczepionkę i przez dodatkowe 26 tygodni będą pod obserwacją tytułem efektywności i bezpieczeństwa dawki.
5.Obecnie “…Firma AC Immune ulepszyła szczepionkę, dodając więcej adjuwanta w celu wzmocnienia odpowiedzi przeciwciał. Naukowcy przetestowali nową wersję na czterech rezusach i czterech makakach cynomolgus i donoszą, że oba gatunki naczelnych wytwarzały przeciwciała, które wiązały się z płytkami w próbkach tkanki mózgowej pobranych pośmiertnie od osób, które przeszły AD.”
Moje podsumowanie. Pamiętam jak ponad 5 lat temu startował program ACI-24. Wielu z Was oczekiwało tego leku natychmiast. Widać jak skomplikowane są to badania i jak unikatowe. Przejście pierwszej fazy badań nie powoduje, że nagle staję się bardziej optymistyczny dla efektów tej szczepionki. Cieszę się, że te prace trwają, ale wciąż z dystansem patrzę na to kiedy będzie ona gotowa. Jak popatrzycie na samą konstrukcję badań jakie należy wykonać, to za dwa lata zamykać będziemy pierwsze obserwacje. Potem analizy i wnioski, i kolejny etap czeka nas za 4 lata….ale dobrze że trwają i dobrze, że ktoś myśli o ludziach z zespołem Downa.