“To jakiego Alzheimera ma moja córka?”
maj 21, 2024 by Jarek
Kategoria: Mózg, układ nerwowy
Dziewczyna dziewiętnastoletnia z ZD ma demencję. Pisząc o DSRD wciąż myślałem o niej. 19 lat to zdecydowanie za szybko na pełny wykwit, tak to nazwijmy, choroby Alzheimera, z drugiej demencja jest typologią jej w ZD. Jak to zrozumieć?
https://www.zespoldowna.info/czym-jest-dsrd.html
Wydaje mi się, że dzisiaj wiemy na pewno tylko jedno, w kontekście choroby Alzheimera i zespołu Downa: proteina tau jest krytyczna w rozwoju tej choroby. Im jest jej więcej, tym gorzej. Z tym zgadzają się wszyscy.
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/38592182/
Amyloid beta jest problemem, ale czy krytycznym to wciąż trwa dyskusja. Tak o tym pisałem i podsumowywałem ostatnią wiedzę na ten temat:
“…beta-amyloid nie jest nieprawidłowo produkowanym białkiem, ale raczej normalnie występującą cząsteczką, która jest częścią układu odpornościowego mózgu. Ma tam być. Kiedy dochodzi do urazu mózgu lub gdy bakterie są obecne w mózgu, beta-amyloid jest kluczowym czynnikiem przyczyniającym się do kompleksowej odpowiedzi immunologicznej mózgu. I tu zaczyna się problem. Ze względu na uderzające podobieństwa między cząsteczkami tłuszczu, które tworzą zarówno błony bakteryjne, jak i błony komórkowe komórek mózgowych, beta-amyloid nie jest w stanie odróżnić atakujących bakterii od komórek mózgowych gospodarza i błędnie atakuje komórki mózgowe, które de facto powinien chronić. Prowadzi to do przewlekłej, postępującej utraty funkcji komórek mózgowych, co ostatecznie kończy się demencją – wszystko dlatego, że układ odpornościowy naszego organizmu nie jest w stanie odróżnić bakterii od komórek mózgowych.”
https://www.zespoldowna.info/badaniauklad-odpornosciowy-w-zespole-downa-a-choroba-alzheimera.html
Jednak im więcej wiemy o etiologii choroby Alzheimera tym więcej mamy zaskakujących informacji.
CHOROBA ALZHEIMERA ZALEŻY OD TEGO CO JEMY, OD PATOGENÓW KTÓRE NAS OTACZAJĄ.
Nie ukrywam, że jak w 2016 roku pojawił się wątek “zaraźliwości” choroby Alzheimera nie umiałem tego zrozumieć. Dzisiaj wiemy, że choroba Alzheimera dzięki prionom, dzięki wirusom jak herpes, może mieć bardzo zindywidualizowany charakter.
https://www.zespoldowna.info/choroba-alzheimera-w-zespole-downa-podsumowanie.html
Jak patrzymy na to wydarzenie z Wysp Guam, okazuje się że wszyscy jej mieszkańcy umierają na chorobę Alzheimera, gdyż jedzą nietoperze, a te z kolei żywią się owocami/orzechami w których z wodą dostają się patogeny wywołujące chorobę Alzheimera.
https://www.cnn.com/2024/05/17
Z drugiej strony mamy mieszkańców Wysp Japońskich w tym Okinawy, gdzie seryna jako składnik żywienia jest powszechny i w dużych ilościach. Ten składnik hamuje rozwój znanej nam typologii choroby Alzheimera i dzięki temu mieszkańcy tych wysp żyją zdecydowanie ponad 95 lat.
Mamy zatem przykład, który w ZD też będzie pewną spersonalizowaną typologią dla rodziny, dla regionu, dla diety, dla aktywności, dla bycia razem w określonej społeczności. Geny jakie mamy w ZD i to potrojone to jedno, drugie te które dziedziczą nasze dzieci od nas. Od tego nie uciekniemy. Zwróćmy uwagę w szczególności te związane z immunologią, kreującymi reakcją na histaminę w organizmie, ale też na wszelkiego rodzaju leki i szczepionki.
Dziewczyna o którą pyta jej mama, może być takim przykładem (czekamy na dane), gdzie właśnie te tematy mogą być krytyczne. Po pierwszej partii danych, nie jestem przekonany, że mamy do czynienia z chorobą Alzheimera w jej typologii, ale właśnie z problemem immunologicznym, który być może będzie wymagał bardziej specjalistycznego spojrzenia niż do tej pory. (jak to jest opisane w DSRD)
Jednak po drugiej stronie tego obrazu są też takie zdarzenia: “Pisałeś Jarku, że osoby z ZD praktycznie wszystkie mają chorobę Alzheimera. My w Irlandii mamy osobę 68 letnią, bez objawów demencji. Jak to wytłumaczysz?”
Cóż wciąż się uczę i pomaga mi w tym literatura jak ta, chociażby, którą na potrzeby tego wpisu znalazłem i okazało się, być bardzo “świeżym” wydarzeniem.
https://www.sciencedaily.com/r
https://www.cnn.com/2024/05/18
Autorzy tych opisów pokazują jedno: nie jest tak, że zawsze mamy chorobę Alzheimera widoczną na “zewnątrz” i jest to coś nowego dla mnie. Zaskakujący raport po stronie holenderskich naukowców wręcz mnie powalił. Oni analizowali dane komórek mózgowych pobranych po śmierci pacjentów, którzy mieli wiek powyżej przeciętnej 90-100 lat, nazwijmy to tak. Z nich wynikało, że pomimo typologii choroby Alzheimera w mózgu, osoby nie wykazywały na “zewnątrz” jej objawów! Dlaczego? Ich kluczowy wniosek sprowadzał się do jednego:
“Ćwiczenia fizyczne, aktywność poznawcza i liczne kontakty społeczne mogą pomóc w opóźnieniu wystąpienia choroby Alzheimera. Niedawno odkryto również, że u osób otrzymujących dużo bodźców poznawczych, na przykład podczas wykonywania złożonej pracy, może rozwinąć się patologia Alzheimera, zanim rozwiną się objawy. Jeśli uda nam się znaleźć molekularne podstawy odporności, będziemy mieli nowy punkt wyjścia do opracowania leku, który mógłby aktywować procesy związane z odpornością u pacjentów z chorobą Alzheimera.”
Na poziomie organizmu stwierdzają tylko: im sprawniejsze mitochondria, im ich jest więcej, tym lepiej funkcjonuje mózg, a ruch, kontakty społeczne to wspomagają przecież! Wracamy do ZD. Pierwszy sport “masowo” udostępniony osobom z ZD to pływanie. Osoby pływające w latach 90tych dzisiaj wciąż, ogólnie, funkcjonują na poziomie wyższym kognitywnie niż osoby, które nie pływały wtedy, jak wskazuje na to NDSS. Z drugiej strony mamy lepsze statystyki niż 20, 10 lat temu i okazuje się, że generacje dożywające obecnie 30 roku życia nie mają tak populacyjnych oznak demencji jak to miało miejsce wcześniej, albo jak uważano wcześniej. Czy to oznacza, że zdrowe serce, zoperowane, to zdrowe mitochondria i dzięki temu mamy lepsze życie osób z ZD? Może to być ślad. Innym jest też czysto statystyczny problem. Kiedyś osoby z ZD z wadami serca po prostu nie przeżywały, a tych bez wad było mało i stanowiły pewną typologię, która w ostateczności dawała szybszą utratę funkcji kognitywnych tytułem właśnie rozwiniętych, nie diagnozowanych i nie leczonych stanów zapalnych. To powoduje, że statystyki dzisiaj dostępne, a obejmujące szeroko wiekowo populację, dla kolejnej generacji nie będą już prawdziwe.
Na koniec wracam do pytania Mamy dotyczącego typu choroby Alzheimera jej córki z ZD. Odpowiadam: według mnie bez prawidłowej diagnozy lekarza immunologa w zakresie biomarkerów stanów zapalnych w tym z pobraniem płynu rdzeniowo-mózgowego oraz specjalizowanego badania PET dzisiaj nie ma na takie pytanie odpowiedzi jednoznacznej. To co możemy dzisiaj zrobić to zlecić badania z krwi, które wskażą że to jest stan zapalny, ale nie określimy choroby Alzheimera ani jej typologii, przy wykluczeniu że nie jest to rodzinny-dziedziczny jej typ .