To już ponad 10 lat edukacji wyższej dla osób z niepełnosprawnością intelektualną w Stanach.
Zawsze będę powtarzał, że Polskę należy zmieniać tutaj, a nie tam. Zawsze należy działać dla wszystkich, a nie tylko dla swojego dziecka. Zestawiam Polskę i Amerykę i mam przestrzeń lat świetlnych, jakie dzielą w rozwoju społecznym oba kraje, ale nie piszę tego by powiedzieć: czas uciekać.
Jesteśmy w czasach lat 30-tych ubiegłego wieku, Polski “tańczącej” z faszyzmem w swoich przekonaniach zwykłego człowieka. W zestawieniu z taką informacją nie można po prostu inaczej myśleć:
10 ROCZNICA KOLEJNEGO KROKU
W latach 2002-2008 uczelnie wyższe otwierały swoje programy dla osób z niepełnosprawnością intelektualną, takie jak nasze dzieci. Dzisiaj to świętują i to hucznie. Ponad 10 lat mają już program włączającej edukacji na uniwersytetach!!!
Co WY na to?
https://peabody.vanderbilt.edu/departments/nextsteps/10yearanniversary/
Jaki efekt daje taki program chociażby w kontekście Uniwersytetu Vaderbilt i jego Następny krok (The Next Step)?
“W ciągu 10 lat od rozpoczęcia programu liczba studentów wzrosła z sześciu studentów w 2010 r,do 35 studentów w 2019 r. W programie przyznano 34 dwuletnie certyfikaty studentom, z których 85% było zatrudnionych po zakończeniu programu. Spośród tych 34 absolwentów 91 procent ma obecnie zatrudnienie. W skali kraju dorośli z niepełnosprawnością intelektualną i rozwojową mają aż 80-procentową stopę bezrobocia. Program Next Steps przekracza tę statystykę.”
Robi to wrażenie, nieprawdaż?
Zestawmy to teraz z tym jak w Polsce traktuje się osoby z ZD. Niby jest poprawa, ale idziemy wstecz. Niby mamy rewolucję systemu edukacji, a została prawie edukacja specjalna. Polskę warto by zmienić, by była otwarta na wszystkich, a nie tylko na wybranych i to możecie zawsze zacząć od siebie, od Waszych decyzji.
To jest Polska:
Jak to powiedział dominikanin O.Paweł Gużyński mamy czasy nobilitacji prostactwa i obłudy.