Trener i pływak, obaj z zespołem Downa

Noah ze swoim przyjacielem i mentorem, a także swoim drugim trenerem w jednej osobie,Michaelem stanowią niezwykłą parę sportowców, tym bardziej, że obaj mają zespół Downa.

Noah tutaj jest ze swoim zespołem i głównym trenerem Richem, urodził się z zespołem Downa, jednakże w 2006 roku uległ wypadkowi, który spowodował paraliż wszystkich kończyn. 

Wypadek ten, nie powstrzymał Noah przed powrotem na basen. Gdyby nie przyjaciel Michael, nie wiadomo jak by to się potoczyło. Noah wciąż powtarza: “Michael jest moją inspiracją”. Rich ich trener pokazuje na ich niezwykłość i siłę przez bycie przyjaciółmi. On razem z ojcem Micheala, Billem przypominają sobie ten dzień, gdy obaj, prywatnie też przyjaciele, usłyszeli, że syn Billa nie będzie w stanie w życiu zrobić nic oprócz powtarzania, bo urodził się z zespołem Downa.

Dzisiaj obydwaj patrzą na życie Micheala i Noaha inaczej, tak jakby obydwaj chłopcy zrzucili kajdany niemożliwości daleko od siebie. Bill mówi, że to:”…co zmieniło jego życie, to jego syn. Największe słowo dla niego zawsze oznaczało MOŻLIWOŚĆ. Zawsze oczekiwał SZANSY..i ją wykorzystuje”.

Podczas lunchu w ostatni weekend Noah zapytał swoją matkę, wskazując na prymusa Dover High School, Lutra, który jest jego bratem: “Kto jest mądrzejszy?” Becky, mama odpowiedziała po chwili: “Noah, co to za pytanie?” “Retoryczne” odpowiedział Noah zadziwiając po raz kolejny swoją matkę.

Becky wspomina, że już dwukrotnie Noah zaskoczył ją i to traumatycznie. Pierwszy raz, gdy lekarze powiedzieli, że nie ma szans na życie jej nowonarodzony synek ze względu na zespół Downa, drugi raz 2 i pół roku temu, gdy lekarze po wypadku jej syna powiedzieli że nie ma szans na życie ze względu na paraliż. To były takie retoryczne pytania, które Noah zamienił na te zwykłe, normalne, biorąc swoje życie, w swoje ręce, dzięki przyjacielom takim jak Michael, jego najlepszy trener.