Trochę gimnastyki
Patrząc na nasze “rozbujane” i “niestabilne” w stawach dzieci, cieszę się z każdego “zaskoczenia” jakie Jaś mi oferuje. W takich momentach mówię: cóż karate, przedszkole i leki dają efekt! Popatrzcie na to, choć nie udało mi się uchwycić mojego Mistrza od początku…to było zaskoczenie.
Zapomniałem dodać, że zrobił 10 przysiadów, licząc i poszedł dalej :)