“W całym układzie pokarmowym mogą zdarzyć się zrosty w ZD!”
grudzień 10, 2024 by Jarek
Kategoria: Układ trawienny
Dostałem maila od Basi, która po wpisie na temat dwunastnicy i wrodzonej niedrożności odkrytej bardzo późno, opowiedziała historię 18 letniej dziewczyny z ZD, która okazało się miała zrosty, przewężenia na jelitach od urodzenia…a wyszło to właśnie gdy miała 18 lat.
https://www.zespoldowna.info/opoznione-rozpoznanie-niedroznosci-dwunastnicy-w-zespole-downa.html
Szukałem, czy w literaturze mamy podobne przypadki i w ten sposób znalazłem ten artykuł.
https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC11476137/
Historia 29 letniego pacjenta z ZD, przypomina bardzo przypadek opowiedziany przez Basię. U tego pacjenta występowały sporadyczne wzdęcia brzucha oraz zmniejszone wypróżnienia i gazy przez okres dwóch lat.Nie wskazywano na wcześniejsze problemy w tym kierunku, jednakże z pacjentem była nie istniała odpowiednia komunikacja tytułem jego ograniczeń. Tak opisano ten przypadek:
“W badaniu fizykalnym stwierdzono tkliwość w lewym podbrzuszu. W tomografii komputerowej jamy brzusznej i obrazowaniu przewodu pokarmowego stwierdzono rozdęcie jelit i okrężnicy, natomiast kolonoskopia nie wykazała żadnych nieprawidłowości. Podczas eksploracji laparoskopowej zaobserwowano zrosty pomiędzy siecią większą a lewą dolną ścianą jamy brzusznej, co spowodowało poszerzenie bliższej części okrężnicy. Po uwolnieniu zrostów treść jelitowa mogła przejść przez odcinek dystalny, usuwając niedrożność. Pacjent nie miał w przeszłości żadnych urazów ani operacji. Przypadek ten podkreśla potencjalny związek pomiędzy zespołem Downa a wrodzonymi zrostami jamy brzusznej, które mogą prowadzić do niedrożności jelit. Ze względu na trudności komunikacyjne u pacjentów z zespołem Downa istnieje ryzyko błędnej diagnozy, co podkreśla wagę świadomości. Badanie laparoskopowe nie tylko pomaga w postawieniu diagnozy, ale także przynosi korzyści terapeutyczne w takich przypadkach.”
Z perspektywy mojej powstaje pytanie: czy są to typowe wrodzone problemy, czy też pojawiające się z biegiem lat. Pytania w tym kontekście skierowane do kilku lekarzy nie dały żadnej podpowiedzi. Czytając artykuły jakie są opisywane dla tych przypadków, to wszystko wskazuje, że są to problemy wrodzone, które tytułem jakiejś koincydencji objawiają się dość późno. Co ciekawe nie wychodzą one w momencie kolonoskopii i USG. Dopiero użycie tomografii, czasami rezonansu wykazuje taki problem. Czy na podstawie tego powinniśmy ustalić jakieś zalecenia? Wydaje mi się, że my rodzice powinniśmy zwracać uwagę na dzieci z ZD, gdyż mogą nie umieć skomunikować tego co u nich się dzieje, a jak widać nie są to rzadkie przypadki.To może być jedyne zalecenie na ten moment w tym kierunku obok mimo wszystko USG jakie powinno być zrobione zaraz po porodzie.