W grupie jest 6 studentów zespołem Downa. Wszyscy zdali swoje egzaminy.
Można? Można!!! Nie jestem stuknięty, wiem może ciut więcej, stąd mam jakieś wyobrażenia, które dla wielu z Was mogą być jeszcze czymś głupim, naiwnym, niemożliwym…a na świecie to jest. My zatrzymaliśmy się w epoce “DOWNA” zapominając, że osoba z wadą genetyczną, nie musi mieć wielkiej etykiety “na czole”, która go znieważa i upadla. Nie utrwalajmy sami stereotypów, budujmy marzenia by stały się rzeczywistością!
Program trwa 3 lata i ma miejsce w East Stroudsburg University w Pennsylvani. Uczestniczą w nim osoby z zespołem Downa. Ich studia nazywają się: "Career and Independent Living and Learning Studies" czyli “Studia o Karierze zawodowej i Niezależności w życiu” (mam nadzieję, że dobrze oddałem brzmienie tytułu).
Program jest przeznaczony dla każdej osoby z ZD. Ma on pomóc im żyć razem (!) w akademiku, spotykać się z innymi ludźmi, być niezależnym. Pada w trakcie spotkania, na ukończenie programu, pierwszej jego tury, takie zdanie matki jednego z absolwentów: “…będąc w szkole zakochał się i chce mieć dziewczynę…” Dla mnie jest ono potwierdzeniem, tego że takie studia są powrotem do normalności, bo kreują normalne sytuacje. Dają cel w życiu i uczą jak sobie w nim radzić. Dla mnie są Wielkie. Krótki film z zakończenia pierwszego rocznika w programie tutaj:
Jestem pod wrażeniem…mam nadzieję, że i w Polsce będzie to możliwe. Oby! To jest godne traktowanie człowieka z ZD