W mózgu mamy te same bakterie co w jelitach.
listopad 19, 2018 by Jarek
Kategoria: Mózg, układ nerwowy
Od 2016 roku wiemy jedno: te bakterie, które nas modyfikują negatywnie znajdują się też w mózgu. Wiemy, że choroby które były uważane za dziedziczne, nie są w tym znaczeniu jakie do tej pory obowiązywało, właśnie dziedziczne, a jedynie promują określony układ bakterii w naszym organizmie…i jeżeli pojawi się czynnik kaskadowo uruchamiający cały mechanizm dysbiozy, stanu zapalnego….choroba “dziedziczna” objawia się u kolejnego pokolenia…schizofrenia, choroba dwubiegunowa, choroba Alzheimera, choroba Parkinsona.
Wróćmy do tego artykułu z dnia dzisiejszego, specjalnie przeze mnie potraktowanego dość ogólnie: http://www.zespoldowna.info/dysbioza-w-chorobie-alzheimera-i-jak-dieta-moze-ja-zmieniac.html
Pada tam zdanie przewijające się wielokrotnie w analizach z ostatnich badań:
“Zidentyfikowaliśmy typowe różnice w liczebności bakterii, w tym zmniejszoną liczebność bakterii z rodziny Firmicutes, zwiększone Bacteroidetes i zmniejszone Bifidobacterium w mikrobiomie uczestników z chorobą Alzheimera. Ponadto zaobserwowaliśmy korelacje między przerostami różnych ich rodzajów a występowaniem biomarkerów płynu mózgowo-rdzeniowego (CSF) w chorobie Alzheimera. Odkrycia te dodają ją do rosnącej listy chorób związanych z przemianami drobnoustrojów jelitowych, jak również sugerują, że społeczności bakterii jelitowych mogą być celem interwencji terapeutycznej.”
https://abstractsonline.com/pp8/#!/4649/presentation/32057
https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S0924224416301741
https://www.sciencemag.org/news/2018/11/do-gut-bacteria-make-second-home-our-brains
Oto okazuje się, że dziś mamy absolutne potwierdzenie, że bakterie z rodziny Firmicutes oraz Bacteroidetes funkcjonują w naszym mózgu, a pozostałe prawdopodobnie. Jak to możliwe?
https://pl.wikipedia.org/wiki/O%C5%9B_jelitowo-m%C3%B3zgowa
Kluczem jest tzw. oś jelitowo-mózgowa wykorzystująca nerw błędny do komunikacji między jelitami a a mózgiem, gdzie bakterie komunikują się z naszym układem nerwowym i mózgiem.
http://www.zespoldowna.info/mikrobiota-w-zespole-downa-zespol-downa-jest-stanem-zapalnym-jelit.html
http://www.zespoldowna.info/jak-funkcjonuje-polaczenie-jelita-mozg.html
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4604320/
To co do tej pory podejrzewaliśmy teraz zatem staje się bardzo istotne. Dlaczego?
1.Występują w ZD w zależności “od fenotypu” określone problemy. Są dzieci określane także przeze mnie w ten sposób, jako typowo jelitowe, czyli wszystkie ich problemy zaczynają się od źle działających jelit.
2.Są dzieci z predyspozycjami psychotycznymi, ale wszystko zaczyna się od jelit.
3.Są dzieci z typologią tarczycową, która determinuje ich funkcjonowanie…i tutaj często występuje dysbioza, subtelna ale charakterystyczna w przeroście jednego typu bakterii z rodziny Bacteroides.
W każdej z tych grup decydującym elementem są nie tylko ich realne dysfunkcje, ale przede wszystkim mikrobiota. W momencie, gdy ją modyfikujemy probiotykami, przeszczepami fekalnymi…dziecko działa lepiej.
Gdy mamy panel genetyczny, wiemy że niektóre bakterie są promowane przez geny będące w polimorfizmie i próbujemy wykluczać ich wpływ dietą, suplementami…dziecko nagle działa lepiej.
Teraz gdy wiecie dlaczego o tym piszę wróćcie do tego artykułu i do tabelek jakie tam są. Zróbcie dziecku panel mikroflory lub CSA i dostosujcie dietę i probiotyki do spersonalizowanego obrazu Waszych dzieci, bo dieta jak widać może wiele. To może być kolejny “1% poprawy “ potencjałów naszych dzieci. Polecam.
http://www.zespoldowna.info/dysbioza-w-chorobie-alzheimera-i-jak-dieta-moze-ja-zmieniac.html