Wraca temat witaminy D

Im cieplej, tym bardziej się chronimy przed słońcem. Kilkoro z Was zrobiło badania i okazuje się, że po takim lecie…z filtrem…witamina D3 jest na wyjątkowo niskim poziomie. Nie będę się do tego już odnosił, gdyż zakładam że wystarczająco dużo już o tym musie pisałem, zatem tylko kilka nowych raportów mówiących jak istotna jest witamina D3 w ZD.

Zaczynamy od jej wpływu na chorobę Alzheimera. W tym wpisie mowa o tym, że: “Nasze wyniki potwierdzają, że witamina D 25-OH  jest czynnikiem ochronnym w chorobie Alzheimera.”

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/39171833/

Kolejny artykuł. Ten wskazuje, na istotną rolę w ochronie przed stanem zapalnym i w działaniu korygującym typologię cukrzycy typu 2 związanej z insulinoopornością.

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/39170232/

“Dokonaliśmy dalszej analizy roli niedoboru witaminy D w wywoływaniu stanu przedcukrzycowego i cukrzycy typu 2 (T2DM) poprzez insulinooporność, zmniejszoną syntezę i wydzielanie insuliny oraz subkliniczny stan zapalny. Podsumowując, ten przegląd podkreśla, że ​​niedobór witaminy D jest w istotny sposób powiązany z subklinicznym stanem zapalnym, odgrywając kluczową rolę w rozwoju stanu przedcukrzycowego i progresji do T2DM. Rozwiązanie problemu niedoboru witaminy D poprzez odpowiednie interwencje może służyć jako środek zapobiegawczy przeciwko rozwojowi stanu przedcukrzycowego i T2DM.”

Na koniec raport o otyłości i metabolizmie tłuszczy.

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/39168806/

“Zaobserwowano korelację pomiędzy poziomem witaminy D a profilem lipidowym/miażdżycowym. Niedobór witaminy D może stanowić kardiometaboliczny czynnik ryzyka, któremu można zapobiegać i który jest łatwy do leczenia, co podkreśla znaczenie wczesnej interwencji i środków zapobiegawczych.”

Popatrzcie, wszystkie wpisy jakie wybrałem dotykają problemów typowych dla ZD. Witamina D3 może jak widać dużo. Zatem zostawiam Was z pytaniem: dlaczego u naszych dzieci jest jej tak mało?