Buddy Walk w Los Angeles
wrzesień 15, 2010 by Jarek
Kategoria: U przyjaciół
Jak patrzę na atmosferę, cel myślę, ze może by tak i u nas :)
Strona główna » U przyjaciół » Buddy Walk w Los Angeles
wrzesień 15, 2010 by Jarek
Kategoria: U przyjaciół
Jak patrzę na atmosferę, cel myślę, ze może by tak i u nas :)
Tagi: Buddy Walk
Copyright © 2009 · All Rights Reserved · www.zespoldowna.info · Zaloguj się
no to raczej trudne by było. kurcze, część rodziców nie chce się “afiszować” ze swoimi dziećmi. Tak mi wręcz odpowiedziano
A ja jestem za! Na przykład na Krakowskim Przedmieściu, naszym Hyde Parku:) Albo na Wiejskiej, w godzinach szczytu:)
Dla mnie w takim przedsięwziąciu ważne są: cel i skuteczność. Czy osiagniemy w ten sposób coś dla naszych dzieci, czy chcemy tylko pokazać dla samych siebie, ze jesteśmy odważni i nie wstydzimy się ich.
Przecież oni są wspaniali, w wielu obszarach dużo lepsi od ludzi nieupośledzonych. Znajdą swoje miejsce w społeczeństwie tylko jeżeli zdołamy pokazać jacy są naprawdę, a to można zrobić tylko indywidualnie nie w grupie. Dlatego chodzę z Kubą na różne imprezy w mieście, uczestniczymy, lub jesteśmy kibicami. Rozmawiamy z ludźmi na ulicach jeżeli mają tylko na to ochotę. Mamy zaprzyjażnione sklepy, gdzie jest czas, aby człowiek z ZD po malutku załatwił swoje zakupy. Byliśmy nawet na sesji Rady Miasta, lub meczu siatkówki z moimi kolegami z pracy. W życiu społecznym traktujmy ich tak jakgdyby nie mieli syndromu. Naprawdę nasze społeczeństwo nie jest takie złe, jak myślimy. A nawet jeżeli to nie sadzę, aby coś zmieniła parada.
Tata Kuby