Komentarze
Liczba komentarzy: 5 do “Marku, a widziałeś to? :)”-
Sport
- Bartosz dzisiaj BIEGA Z CZYSTĄ PRZYJEMNOŚCIĄ
- Halowe Mistrzostwa Europy i już mamy brąz!
- Ścianka Zosi
- Mamy pierwszą kobietę, która ukończyła połowę Ironmana
- Po pierwszych Igrzyskach!
- W Turynie z medalami!
- Filip Ambasadorem festiwalu biegowego w Rzeszowie!
- Nasza Hania w Turynie.
- Paweł Krupiński w zawodach OPEN WATER
- "Gramy razem" czyli 90s o tym czym są Olimpiady Specjalne
- Ruch czyli Bonitum poznaje Dolny Śląsk...świetny pomysł!
- Start w Ultramanie potwierdzony!
- Podnoszenie ciężarów w ZD
- Loyd Martin wciąż na ustach świata biegaczy!
- Kayleigh zrobiła to już po raz drugi!
- Sport w Europie
- Jakie sporty uprawiają osoby z ZD?
- 10 lat klubu piłkarskiego dla osób z ZD w Bristolu
- Z aktywnością szkolną jeszcze jakoś jest, ale na weekendach w domu...
- W każdym stanie...półmaraton!
Pytania
Najnowsze komentarze
- Orzeczenie bezterminowe? (3)
- Światowy Dzień Zespołu Downa w tatromaniaku (1)
- can: Dzięki temu wpisowi na tatromaniaku, dowiedziałem się jak wielu już jest nas chodzących po górach.Cieszy mnie...
- Ścianka Zosi (1)
- Kolumb: Jeśli zapału starczy – niech się wspina. Pozdrawiamy
- “Czy dziecko z zespołem Downa jest karą?” (4)
- Dzien osob z zespolem Downa: Kontrowersyjny tytuł
- Odpowiedź na komentarze do wpisu o sukcesie Rysia. (2)
- Dzien osob z zespolem Downa: Naprwdę super przygotowany tekst!
- Zwycięzcą konkursu został… (2)
- Mika: Zdjecie jest swietne!
Kiedy dowiaduję się, że w USA człowiek z zespołem Downa przepłynął jezioro, w Niemczech ludzie z zesołem Dawna biegaja maraton, widzę gimnastyka z zespołem Downa. który ćwiczy jak dobry zdrowy zawodnik to znajduję w sobie jeszcze większą motywację do treningów z Kubą. Dziękuję za te filmy i informacje. Dla mnie i chyba innych rodziców to bardzo dużo
Tata Kuby
Ogromna,pewnie długotrwała praca sportowca i trenera zakończona wspaniałym sportowym popisem i złotym medalem. To jest prawdziwy sport z zasadami takimi jak wśród pełnosprawnych sportowców. MEDAL ZA PRACĘ. Sport, który jest ważnym obszarem włączania niepełnosprawnych do społeczeństwa, jeżeli oczywiście opiera się na podobnych zasadach.
W sporcie niepełnosprawnych intelektualnie w Polsce- Olimpiadach Specjalnych człowiek może ciężko systematycznie pracować, osiągać coraz lepsze wyniki i zajmować coraz gorsze pozycje, Ktoś, gdzieś to ustala, dzieląc zawodników na grupy i praktycznie przydzielając medale i rozdając miejsca dostępu do zawodów wyższej rangi. Tworzy się świat sportu o “specjalnych” niezrozumiałych zasadach, wszyscy przyznają, że są one beznadziejne, ale przeciąż takie są przepisy i wszystko odbywa się zgodnie z nimi.
Całe szczęście, że od czerwca mamy komisję sportową, która pewnie już intensywnie pracuje nad ich zmianą.
Marek
P.s. Może ktoś coś wie o jakiś zawodach lekkoatletycznych w Polsce w tym roku?
Czerwiec, lipiec i cały rok minęły, komisji sportowej pewnie dalej nie ma i nie było. Zmian w przepisach też.
Treningów w sekcji rónież nie ma. Na zawody jadą wybrani, w miarę sprawni plus jeden na wóżku. Dostają medale i się cieszą. Niektórzy potem jadą na mitingi ogólnopolskie. Tam może okazać się, że mylą tory w biegu, lub zmuszani są aby pchać ręką niedominującą. Ale oni są przecież niepełnosprawni intelektualnie i tak sie sami zachowują. To nie ważne, że wcześniej nie widzieli pełnowymiarowej bieżni, lub pchali drugą ręką .
Trzeba im wybaczyć, że wszystko im się myli i dać medal, aby się mogli radować.
Czy to jest, aby na pewno sport?
Marek
Na pewno w wielu krajach jest łatwiej znaleźć miejsce, gdzie można trenować, aby osiągnąć taki poziom. Ale swoje miejsce w sporcie powinien znaleźć każdy, tym bardziej człowiek zagrożony odrzuceniem, W Polsce sport niepełnosprawnych oddano (państwo)w ręce działaczy kilku stowarzyszeń, którzy kompletnie nie chcą tworzyć sportu powszechnego i dostępnego, chociaż wszędzie mówią o propagowaniu, udostępnianiu itd. Ludzie w większości nie przygotowani do pracy wśród niepełnosprawnych. I tyle lat nic się nie zmienia. Przed kilkudziesięciu laty znaleźliśmy własną drogę do sportu. Jakub, który ma juz 33lata dalej trenuje 5-6 razy w tygodniu w szkole sportowej, a na zawody jeździmy za granice. Dziś nad ranem wróciliśmy właśnie z zawodów przemierzając samochodem ponad 1000km. Bardzo zmęczeni cała rodzina, ale szczęśliwi,
Tato Kuby
Super. Gratuluję sukcesów. Podziwiam za pracę.
Pozdrawiam